Panik kontra Liczka

Po blamażu w Bełchatowie piłkarze Pogoni grają u siebie z Groclinem Grodzisk.
Najciekawszy w tym meczu będzie pojedynek dwóch Czechów, zasiadających na ławce trenerskiej. Szkoleniowcem Pogoni jest Bohumil Panik, a Groclinu - Werner Liczka. Obaj panowie swego czasu pracowali w Baniku Ostrawa.

Wspomnienia z Ostrawy
- Liczka stworzył tam wzorowy model szkolenia. Obejmował on wszystkie roczniki: od trampkarzy do seniorów. Po 5 latach metodycznej pracy z młodzieżą Banik został mistrzem Czech - wspomina Bohumil Panik. Po zakończeniu pracy w Ostrawie obaj trenerzy wyjechali do Polski w poszukiwaniu pracy. Liczka trenował Polonię Warszawa, Górnika Zabrze, Wisłę Kraków (mistrzostwo Polski), a od jesieni zeszłego roku prowadzi Groclin Grodzisk. Z kolei Panik prowadził Lecha Poznań (ratując go przed spadkiem), Miedź Legnica i - z przerwami - Pogoń. W lidze obaj stanęli przeciwko sobie w zeszłym roku. W Krakowie Pogoń Panika zremisowała z Wisłą Liczki 1:1. Portowcy długo prowadzili po bramce Milara, ale w końcówce gospodarze wyrównali.

Groclin bez Gęsiora?
Faworytem sobotniego meczu jest Groclin, który pod wodzą Liczki spisuje się bardzo przyzwoicie (jeśli nie liczyć wpadki z Legią u siebie 0:4).
- To solidny zespół środka tabeli – mówi Miłosz Stępiński, szef banku informacji Pogoni. – W zespole rywala nie zagra prawdopodobnie Dariusz Gęsior, co byłoby dla Pogoni dobrą informacją, bo to bardzo groźny zawodnik przy stałych fragmentach gry. A jak gra Pogoń w tym elemencie – wiadomo. Na jego miejsce Liczka wystawi zapewne Szabo.
Zdaniem Stępińskiego piętą achillesową Groclinu jest obrona.
- Stoperzy są mało zwrotni i niezbyt zwinni. Gubią się w szybkiej grze, popełniają kiksy. Prawy obrońca Lazarevski to moim zdaniem nieporozumienie, że gra w I lidze – dodaje. – Najbardziej uważałbym na szybkiego Rockiego. Ma dobry strzał z prawej nogi.

Rehabilitacja
Pogoń musi walczyć o odzyskanie zaufania kibiców, nadszarpniętego żenującą postawą w Bełchatowie. Wydaje się, że Panik wystawi sprawdzonych zawodników, którzy prezentowali w miarę dobrą formę we wcześniejszych spotkaniach. Do składu powinni wrócić Daniel Cruz, Julcimar, Lilo i Ze Roberto. Od pierwszej minuty zagrają zapewne także Grzegorz Matlak i Przemysław Kaźmierczak, którzy nie mogli zagrać z GKS z powodu kontuzji.

Komentarze