www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Wywiady
Radek Divecky: Nieważne kto strzela
Rozmowa z Radekiem Diveckym, napastnikiem Pogoni Szczecin.
Fot:. Pogoń On-Line/Jun
Pogoń pokona Cracovię?
- W domu musimy wygrywać. Zdobywanie u siebie trzech punktów to nasz obowiązek. Wszystko, co zdobywamy w meczach wyjazdowych, jest podwójnie warte, ale podstawą jest punktować w Szczecinie. W meczu z Cracovią też wyjdziemy na boisko i zagramy o zwycięstwo.
Cracovia to zespół mocny, średni czy słaby?
 - Na pewno nie mocny, bo w Polsce nie ma mocnych. Takim wydawała się dla wszystkich Wisła Kraków, a ostatnio przegrała z przeciętnym Zagłębiem Lubin. W naszej lidze nie ma też słabeuszy, z którymi wystarczy zagrać i z łatwością wygrać. Większość to drużyny średnie, a poziom jest bardzo wyrównany. Cracovia też taka jest. Na pewno jest w naszym zasięgu. Musimy z nią wygrać.
Przyzwyczaiłeś się już do gry na pozycji prawego pomocnika, gdzie jesteś ostatnio ustawiany?
 - Tak. Wolałbym być w ataku, ale skoro trener każe mi grać jako pomocnik, robię wszystko, by był z mojej gry zadowolony. Nie zawsze wychodzi mi to, co chciałbym, ale za każdym razem chcę pomagać drużynie w zwycięstwach.
Pewnie chciałbyś jednak pomagać bramkami, jak na nominalnego napastnika przystało, a jeszcze w tym sezonie nie strzeliłeś gola.
- Trochę mnie to smuci, ale wykonuję polecenia trenera. Zresztą nieważne, kto strzela. Tworzymy zespół i najważniejsze są zwycięstwa drużyny. Jeśli gola zdobędzie Edi lub Claudio Milar, cieszy mnie to tak samo, jakbym sam strzelił.
W jakim elemencie krakowianie są mocni?
- Będziemy musieli ograniczyć ich szybkie kontry. Potrafią je wyprowadzać i są one bardzo groźne. Nie ma się jednak czego bać. Jak zagramy w defensywie tak dobrze, jak w ostatnich meczach, wynik będzie dla nas dobry.

Rozmawiał: Jakub Lisowski
Źródło: Gazeta Wyborcza
Data: czwartek, 20 października 2005 r.
Dodał: dejvi

  (p) 2000 - 2024   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności