Dawid Ptak: "Asystentem zostanie obcokrajowiec"

- Do Pana powrotu do Szczecina czekano z podjęciem decyzji, gdzie zespół pojedzie na pierwszy obóz przygotowawczy. Gdzie będą przygotowywać się portowcy?
- Ostatecznej decyzji jeszcze nie ma, ale najprawdopodobniej w Międzyzdrojach. Mamy ofertę z ośrodka Bogusława Mamińskiego i chyba z niej skorzystamy.
- Co z fizjologiem, którego chciałby zatrudnić trener Bogusław Baniak?
- Cały czas współpracujemy z fizjologiem z Łodzi. W najbliższym czasie nawiążemy z nim jeszcze ściślejszą współpracę.
- Transfery?
- Prowadzimy rozmowy.
- Obecnie jedynymi nowymi piłkarzami Pogoni są Jacek Kubicki i Mauro da Silva.
- To prawda. Obaj już trenują z drużyną i będą do dyspozycji szkoleniowca. Następne ruchy kadrowe są w planach, ale za wcześnie na podawanie konkretnych nazwisk.
- Pogoń rozwiązała kontrakty z piątką piłkarzy.
- Kułkiewicz, Godras, Żebrowski, Włódarczyk i Kaczorowski już opuścili drużynę. Za kilka dni do tej grupy dołączy kilku innych zawodników. Podejmujemy takie kroki, bo kadra musi być zmniejszona.
- Czy Baniak będzie miał nowego asystenta? Mówiło się o Włochu lub Czechu.
- Bardzo prawdopodobne, że asystentem zostanie obcokrajowiec, ale to jeszcze nie do końca przesądzone. W grę wchodzi również zatrudnienie polskiego trenera, który ma duże doświadczenie w pracy z nowym systemem ustawienia zespołu.
- Nowego ustawienia chce spróbować Baniak, ale mówił, że musi to skonsultować z Panem. Czy Pan jest za zmianą systemu?
- Jestem przekonany, że musimy spróbować zmienić nasze ustawienie z jesieni. Powinniśmy teraz przygotowywać się pod kątem tego nowego systemu. Ale jeśli w pierwszych sparingach nam to nie będzie wychodzić, szybko wrócimy do wypróbowanego ustawienia z jesieni.
- Co w tej chwili jest dla działaczy Pogoni najpilniejsze?
- Chyba ustalenie kadry, która wyjedzie na pierwszy obóz przygotowawczy. Ekipa będzie liczyła ok. 20 piłkarzy.

Komentarze