www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
środa, 18 lutego 2004 r., godz: 14:01
W rozegranym dziś ostatnim sparingu przed wyjazdem na obóz do Turcji szczecińska Pogoń pokonała III ligowego Kujawiaka Włocławek 5:1.
Bramki dla Portowców zdobyli:
Łabędzki (24 min.), Pokładowski (50 min.), Bugaj (55 min.), Batata (62 min.), Gajewski (81 min.).
Fot.: Pogoń On-LineMecz odbył się na głównej płycie stadionu przy Twardowskiego w bardzo dobrych warunkach pogodowych.
W składzie Pogoni od pierwszych minut wystąpił Leszek Pokładowski, który jeśli dogada się z działaczami to już wkrótce zasili zespół Pogoni.
Szczecińska jedenastka od początku spotkania narzuciła szybkie tempo i już w 2 minucie miała szansę na objęcie prowadzenia, jednak strzał Artura Bugaja z około 8 metrów obronił bramkarz drużyny gości. Kilka minut później Sergio Batata wypuścił z lewej strony boiska Bugaja, który zamiast podawać do znajdującego się w polu karnym Leszka Pokładowskiego, sam uderzył wprost w ręce bramkarza Kujawiaka. Pogoń miała przewagę, jednak to goście w 10 minucie spotkania objęli prowadzenie. Napastnik Kujawiaka popisał się indywidualną akcją i po rajdzie prawą stroną boiska strzałem w lewy dolny róg bramki otworzył wynik tego spotkania.
Po strzeleniu przez zespół gości gola mecz się wyrównał i gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. W 15 minucie spotkania Kujawiak miał doskonałą okazję na podwyższenie wyniku, jednak po strzale jednego z piłkarzy zespołu gości piłka minęła lewy słupek bramki strzeżonej przez Bogusława Wyparło. W tym okresie gry na boisku wyróżniali się Pokładowski, Bugaj oraz wszędobylski Batata. Piłkarze Pogoni dość często próbowali oddawać strzały z dalszej odległości i przyniosło to efekt w 24 minucie, kiedy to Michał Łabędzki z 30 metrów precyzyjnym strzałem uzyskał wyrównanie. W końcówce I połowy Kujawiak strzelał jeszcze dwa razy na bramkę Pogoni, jednak w obu przypadkach na posterunku był bramkarz Pogoni Bogusław Wyparło.
W drugiej części spotkania Olgierda Moskalewicza zmienił Piotr Gajewski, który ożywił grę Portowców i już w 47 minucie precyzyjnie dośrodkował w pole karne, jednak okazji do zdobycia bramki nie wykorzystał Sergio Batata. Pogoń przeważała i w 50 minucie gry zasłużenie zdobyła bramkę. Leszek Pokładowski popędził sam lewą stroną boiska i z około 11 metrów sprytnym strzałem po ziemi uzyskał prowadzenie dla Pogoni. Na kolejne trafienia nie trzeba było długo czekać. W 55 minucie spotkania silnym strzałem z linii pola karnego popisał się Artur Bugaj i piłka odbijając się jeszcze od poprzeczki wpadła do siatki. W drugiej części meczu Pogoń zdecydowanie przeważała i stwarzała wiele dogodnych sytuacji do podwyższenia rezultatu. Kolejna bramka ucieszyła kibiców w 62 minucie, kiedy to po dośrodkowaniu Gajewskiego Sergio Batata zdobył przepięknym szczupakiem bramkę na 4:1. Fot.: Pogoń On-LineW drugiej połowie grali głównie zmiennicy piłkarzy z podstawowego składu i to właśnie oni prezentowali się na boisku korzystniej. W 81 minucie zdecydowanie najlepszy na boisku w drugiej odsłonie tego spotkania Piotr Gajewski technicznym strzałem pod poprzeczke ustalił wynik na 5:1 dla zespołu szczecińskiego. Chwilę pózniej piłkarz ten doznał kontuzji i jego miejsce zajął ponownie Leszek Pokładowski, którego dobra gra i zdobyta bramka na pewno zrobiła korzystne wrażenie na szkoleniowcach szczecinian. Lider Kujawsko-Pomorskiej grupy III ligi zaprezentował solidny poziom gry, jednak brak skuteczności zdecydował o zdobyciu w tym spotkaniu zaledwie jednego gola.
Skład Pogoni w I połowie: Wyparło, Michalski, Julcimar, Masternak, Matlak, Pokładowski,  Kaźmierczak, Łabędzki, Batata, Bugaj, Moskalewicz. 
Po przerwie na boisku pojawili się: Pilarz, Parzy, Magdoń, Rodrigo, Kubicki, Biliński, Bejnierowicz, Mauro,  Gajewski.
Mecz oglądało ponad 300 widzów, w tym również przedstawiciele zarządu Pogoni oraz sam prezes i właściciel klubu Antoni Ptak.

foto:  Pogoń On-Line      źródło:  własne      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności