Końcowe odliczanie w Pogoni

W sobotę inauguracja rundy wiosennej portowców, w środę otrzymają oni nowe stroje.
Przez całą rundę jesienną piłkarze Pogoni grali w strojach Tico - bordowo-granatowym (często) i złotym (rzadko).
Dwa tygodnie temu szefostwo klubu postanowiło związać się z Adidasem, który dla naszego zespołu przygotował dwa komplety: w barwach klubowych oraz biały. Jeszcze nie wiadomo, jak będą wyglądać portowcy.
- Trwają gorączkowe telefony, ale najprawdopodobniej w środę wieczorem stroje dotrą do Szczecina - mówi Marek Pawlak, wiceprezes Pogoni.
Na nowych ubiorach ma już być logo nowego sponsora głównego - Bosmana, który sfinansował zakup sprzętu. W nowych strojach cała kadra zadebiutuje w Koninie w meczu z Aluminium, a wcześniej nieliczni kibice będą mogli ich zobaczyć podczas sesji zdjęciowej, wstępnie zaplanowanej na czwartek.
Napięcie w zespole przed pierwszym meczem rośnie. W tym tygodniu portowcy będą trenować tylko na własnych boiskach, aby poznać specyfikę gry na miękkiej murawie, a takiej można oczekiwać w Koninie. W głębokiej rezerwie pozostaje obiekt ze sztuczną nawierzchnią w Policach.
Portowcy mocno liczą na wsparcie szczecińskich kibiców w Koninie.
- Wszystkich zachęcamy do wyjazdu. Mamy do dyspozycji 500 biletów - informuje Pawlak. Na razie sprzedaż idzie dobrze, ale jest jeszcze wiele wejściówek.
Artur Bugaj, napastnik Pogoni:
- Na razie jest spokojnie, ale pewnie każdy z nas gdzieś podświadomie już myśli o spotkaniu z Aluminium. Teraz czekają nas ostatnie treningi i przygotowanie do meczu. Rywala nie zlekceważymy i będziemy chcieli dowiedzieć się o nim jak najwięcej. Sami również jesteśmy ciekawi, w jakiej jesteśmy formie. W sparingach prezentowaliśmy się bardzo dobrze, ale nie są one odzwierciedleniem aktualnej dyspozycji.

Komentarze