|
![]() ![]()
środa, 17 marca 2004 r., godz: 09:18
Jarosław Papis, jeden ze sponsorów ŁKS, zdecydował, że piłkarz lub zawodnicy, którzy w szczególny sposób przyczynią się do korzystnego rezultatu sobotniego meczu w Szczecinie, mogą liczyć na dodatkową premię.
– Wprawdzie system premiowania był już ustalony wcześniej, ale w sobotę zrobimy wyjątek – mówi Papis. – Mecz w Szczecinie jest szczególnie ważny. Z naszych informacji wynika, że na stadion Pogoni wybiera się komplet widzów, a więc blisko dwadzieścia tysięcy ludzi. Jak wiadomo, właścicielem szczecińskiej drużyny jest Antoni Ptak, który kiedyś finansował ŁKS. Chcemy mu spłatać psikusa i pokazać, że w Łodzi nie mamy gorszej drużyny. Dlatego motywuję dodatkowo zawodników. Nagroda będzie dla tego, kto przyczyni się do zwycięstwa, lub zapewni remis – powiedział sponsor drużyny z al. Unii. W zesople ŁKS szybko do zdrowia wraca Dariusz Kłus, który w jednym ze starć z zawodnikami GKS Bełchatów doznał zranienia głowy. We wczorajszym treningu nie brał udziału Krystian Bolimowski, który przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Dziś kadrowicz ma już wrócić do Łodzi. Indywidualnie ćwiczy Robert Sierant, a Michał Godras nadal uczęszcza na zabiegi rehabilitacyjne. Obydwaj zawodnicy jeszcze przez jakiś czas nie będą brani pod uwagę przy ustalaniu składu. źródło: Express Ilustrowany/własne ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||