|
![]() ![]()
piątek, 19 marca 2004 r., godz: 18:54
Większość piłkarzy ŁKS-u to moi koledzy, ale w tym tygodniu nawet się z nimi nie kontaktowałem, aby nie wzbudzać podejrzeń - mówi wychowanek łódzkiego klubu przed sobotnim spotkaniem w Szczecinie.
- Pewnie znasz Radka Majdana. Czuje tak duże przywiązanie do Pogoni, że zrobił sobie na piersi tatuaż z herbem Pogoni. Czy ty masz coś podobnego na cześć ŁKS-u? - [śmiech] ŁKS mam zawsze w sercu, bo tam zaczynałem swoją przygodę z piłką. Spędziłem tam wiele lat, ale żadnych tatuaży nie mam i nie mam zamiaru sobie robić. Do sobotniego meczu podchodzę spokojnie, choć postaram się mocniej zmobilizować. Przyjedzie trochę kibiców z Łodzi, więc chciałbym pokazać się z dobrej strony. Kto wie, może jeszcze tam kiedyś zagram. Ale teraz zapewniam wszystkich, że zależy mi na zwycięstwie Pogoni i pokazaniu swojej formy. A jaka ona teraz jest? - To musiałby ocenić trener. Tylko on może to dobrze określić i stwierdzić, czy ktoś jest przydatny do zespołu, czy nie. Czy Pogoń jest jeszcze lepiej przygotowana do meczu z ŁKS-em niż do spotkania w Koninie? - O przygotowaniu decyduje okres przygotowawczy, a wydaje mi się, że dobrze go przepracowaliśmy. Mecz z Aluminium tak nam się ułożył, że go wygraliśmy. Przez ten tydzień zrobiliśmy krok do przodu i nie wyobrażam sobie innego wyniku, jak nasze zwycięstwo. Z jakiej strony ŁKS może Wam zagrozić? - ŁKS podbudowany jest ostatnim zwycięstwem z Bełchatowem, ale w Szczecinie będą się bronić. Jeśli szybko strzelimy bramkę, to mecz będzie interesujący. Dobrze jednak prezentują się w obronie. Znasz piłkarzy ŁKS-u? - Praktycznie wszystkich, z wyjątkiem tych sprowadzonych zimą. Z większością grałem albo w juniorach, albo w zespole seniorów. Większość piłkarzy ŁKS-u to moi koledzy, ale w tym tygodniu nawet się z nimi nie kontaktowałem, aby nie wzbudzać podejrzeń. Oni też nie dzwonią. Wiadomo jak to jest: ktoś zadzwoni, ktoś coś dopowie i później są nieprzyjemne sytuacje. Pogadamy po meczu. Najczęściej kibice typują Wasze zwycięstwo w rozmiarach 2:0 lub 3:0. - Chciałbym, żebyśmy strzelili jedną bramkę więcej. I mnie, i nam to wystarczy. Rozmawiał Jakub Lisowski. Spotkanie Pogoni z ŁKS-em rozpocznie się o godz. 18. Przewidywane składy Pogoń: Wyparło - Parzy, Julcimar, Masternak, Matlak - Kaźmierczak, Łabędzki - Gajewski, Batata, Moskalewicz - Bugaj ŁKS: Skrzypiec - Słowiński, Golański, Kardas, Przybyszewski - Szwajdych, Białek, Strapak, Kłus, Mysona - Kosmalski źródło: gazeta.pl ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||