|
![]() ![]()
środa, 14 kwietnia 2004 r., godz: 20:36
- W szatni nie wisi wielka kartka z "6", ale każdy z nas zdaje sobie sprawę, że w sobotę musimy wygrać i przedłużyć swoją serię zwycięstw - mówi Przemysław Kaźmierczak.
Najmłodszy zawodnik z podstawowego składu Pogoni nie wpadł na pomysł takiej mobilizacji kolegów. Nie zrobił tego również kapitan - Bogusław Wyparło: - Nic nie przyklejałem, ale każdy z nas wie, jakie ma w sobotę zadanie. Wczoraj portowcy trenowali na własnych obiektach. Nadal indywidualnie ćwiczą zawodnicy z urazami: Olgierd Moskalewicz, Tomasz Parzy i Artur Bugaj. Wszystko jednak wskazuje, że do soboty masażysta Dariusz Dalke postawi ich na nogi i będą mogli zagrać. Dziś i jutro zawodnikom ma zostać przedstawiony zespół Stasiaka KSZO. Ostrowianie w ostatnim meczu przegrali u siebie z GKS-em Bełchatów 0:1. Ten pojedynek obserwował menedżer Pogoni Dawid Ptak. - Do spotkania będziemy dobrze przygotowani. Znam tam paru zawodników, ale nie widziałem ich w wiosennym meczu - twierdzi Wyparło. - Kibice wymagają od nas dużo i my też stawiamy sobie takie zadania. Ze Stasiakiem musimy dokładniej wyprowadzać akcje, bo to szwankowało w spotkaniu z Polarem. Siłę ich znamy - dodaje Kaźmierczak. źródło: gazeta.pl ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||