www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
piątek, 23 kwietnia 2004 r., godz: 10:46
Do meczu z liderem i najsilniejszą drużyną w drugiej lidze Ruch przystąpi bez kilku doświadczonych zawodników. Czy Ruch ma jakieś szanse?
- Ja uważam, że szanse mamy wielkie, dopóki piłka w grze. Zdajemy sobie sprawę, że Pogoń jest przeciwnikiem bardzo silnym. My mamy wprawdzie problemy kadrowe, ale do grania dojdzie paru młodych chłopaków i na pewno powalczymy z „portowcami”
Jak wygląda sprawa Cecota, bierze Pan pod uwagę tego zawodnika przy ustalaniu składu?
- Edek jest kontuzjowany, ale jego występ stoi pod znakiem zapytania. Być może będzie już zdolny do gry na Pogoń.
Ruchowi zabraknie tych doświadczonych ligowców, czy zatem na całe 90 minut jest przygotowany Maciek Mizia?
- Nie wykluczam takiego rozwiązania, ale decyzji jeszcze nie podjąłem, muszę jeszcze raz wnikliwie przeanalizować taśmę z meczów Pogoni, i wtedy podejmę decyzje o tym jaką jedenastkę desygnuję do gry w sobotę.
Wypróbował Pan już wszystkich napastników jakich Ruch posiada. Jedyny do tej skuteczny do tej pory Mariusz Śrutwa nie zagra – kto wobec tego będzie strzelał gole?
- Odpadł Śrutwa i jest duży problem. Mariusz swoją absencją daje szansę młodszym kolegom, i jeśli oni ją wykorzystają, bardzo będziemy się z tego cieszyć. Jednak wartość Mariusza dla tego zespołu zna każdy, jest drugim snajperem w lidze pod względem strzelonych bramek.
W Pogoni jest ostatnio świetna atmosfera. Nie żałuje Pan że nie jest teraz szkoleniowcem „portowców”?
- Ja byłem w innej Pogoni niż ta która jest teraz. Te wszystkie machinacje, przeniesienie Piotrcovii do Szczecina przez Pana Ptaka... Pracowałem w Pogoni i bardzo się z tego cieszę, cieszę się, że mogłem wykonywać swoją pracę dla tak wspaniałych kibiców. Teraz Pogoń to inny zespół niż ja miałem okazję trenować, mimo że znam tam paru zawodników.
Za to atmosfera w Ruchu zaczyna przypominać trochę tą, w której musiał Pan pracować w Szczecinie.
- Sytuacja jest inna, nie ma co porównywać tych dwóch klubów, jeśli chodzi o okresy w których ja w nich pracuję.
W Pogoni na czołową postać wybił się Mariusz Masternak. Czy spodziewał się Pan, że stać go na tak dobrą grę?
- Spodziewałem się tego. Mariusz jest dobrym piłkarzem, w Ruchu też grał bardzo dobrze. Zmiana barw, otoczenia, była mu jednak potrzebna, mimo, że on sam początkowo nie chciał z tej okazji skorzystać. Uważam jednak, że otworzyła mu się furtka, a przejście do Pogoni było jego bardzo dobrym posunięciem, krokiem do przodu.
Mariusz grał niedawno w Ruchu – na ile może pomóc trenerowi Baniakowi przy rozpracowywaniu „niebieskich”?
- U nas zimą była duża rotacja, gramy w zasadzie inną drużyną. Mamy teraz młody zespół, wymieniliśmy pół pierwszego składu. Wątpie, aby jego podpowiedzi mogły mieć wpływ na ustawienie Pogoni i sam przebieg meczu.
Za to Artur Błażejewski Pogoń zna od podszewki – przepracował w Szczecinie okres przygotowawczy. Skorzysta Pan z jego podpowiedzi?
- Pogoń mamy już chyba dobrze rozpracowaną, dlatego nie wiem czy będą potrzebne jeszcze jakieś podpowiedzi ze strony Błażejewskiego. Ale nie wykluczam, że i z takiej podpowiedzi skorzystamy, choć nie powinno to mieć dużego wpływu na ustawienie mojej drużyny.

     źródło:  ruch.chorzow.pl      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności