www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
środa, 5 maja 2004 r., godz: 20:32
Piłkarze Pogoni trenowali strzały na bramkę, bo za mało ich oddają na meczach wyjazdowych.
Pogoń w Szczecinie to jedna drużyna, Pogoń w meczach wyjazdowych - druga. Dwa ostatnie wyjazdy (Chorzów, Gdynia) zakończyły się porażkami 0:1 i w obu meczach lider II ligi był zespołem słabszym. Kibice szukają powodów, trenerzy także.
- Może potrzebna jest wspólna narada, bo na początku wyjazdy lepiej nam wychodziły (wygrane w Koninie, Gorzycach, Wrocławiu), a ostatnio mamy kryzys. Wnioski musimy wyciągnąć - uważa Michał Łabędzki.
Trochę inaczej do sprawy podchodzi kapitan zespołu Bogusław Wyparło: - To trenerzy powinni odpowiedzieć na pytanie, dlaczego na wyjeździe część drużyny nie prezentuje się tak jak w Szczecinie. Pięciu wychodzi i walczy jak przy Twardowskiego, reszta jest jakby przestraszona. Trzeba to zmienić.
Od wtorku drużyna przygotowuje się do sobotniego meczu z Jagiellonią Białystok. W zajęciach uczestniczą wszyscy piłkarze, także Tomasz Parzy poobijany w Gdyni i Grzegorz Matlak, który wraca do zespołu po kontuzji. Jeśli szczecinianie wrócą do formy z meczu z RKS-em Radomsko, to białostoczanie wyjadą z workiem bramek. Stąd m.in. wczorajszy trening strzelecki.
Bogusław Wyparło napracował się najwięcej, bo jako jedyny bramkarz uczestniczył w treningu. Krzysztof Pilarz i Bartosz Fabiniak odpoczywali przed wczorajszym pojedynkiem rezerw. Skuteczność strzelających była taka sobie.
- Nigdy nie ma stuprocentowej celności, ale w sobotę będzie zdecydowanie lepiej niż dziś - obiecuje napastnik Artur Bugaj.
W Białymstoku Pogoń wygrała pewnie 2:1 po golach Sergia Bataty i Bugaja. Goście zdecydowanie górowali dojrzałością w grze.
- Podejdziemy do meczu bardzo skoncentrowani. Musimy wygrać i proszę mi wierzyć, że zademonstrujemy na boisku wszystkie nasze umiejętności. Zostawimy sporo zdrowia, ale zdobędziemy trzy punkty - zapewnia Bugaj. - Boję się jednak, że Jagiellonia zagra bardzo defensywnie i nastawi się na zdobycie tylko jednego punktu.
Taktyka "Jagi" to największa niewiadoma. Drużyna potrafi skutecznie się bronić, co udowodniła np. w meczu pucharowym z Legią w Warszawie (0:0). Ale sytuacja (zespół jest blisko strefy zagrożonej barażami) zmusza ją do szukania punktów.
Artur Bugaj: - Teraz, co kolejkę będziemy grać z zespołami zdesperowanymi walką o awans albo utrzymanie się. Każdy mecz będzie istotny, ale jesteśmy na to przygotowani.
Po meczu z Jagiellonią portowcy będą pauzować kolejkę, a później podejmą Piasta Gliwice. Dziś szczecinianie będą trenowali tylko po południu.

     źródło:  gazeta.pl      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności