|
![]() ![]()
środa, 12 maja 2004 r., godz: 10:47
W rozegranym wczoraj meczu sparingowym Portowcy pokonali reprezentację lekarzy aż 16:0.
Trener Bogusław Baniak spotkanie te potraktował poważnie i w pierwszej połowie wypuścił prawie podstawową jedenastkę. Skład, w jakim wybiegła Pogoń: Pilarz, Julcimar, Masternak, Biliński, Łabędzki, Michalski, Rodrigo, Mauro da Silva, Kaźmierczak, Batata i testowany zawodnik ze Szwecji Wilczak(numer 3 na koszulce)? Mecz toczony był w bardzo przyjacielskiej atmosferze. Reprezentacja lekarzy już w pierwszych sekundach mogła strzelić pierwszą bramkę, ale strzał jednego z ich zawodników minął o kilka metrów bramkę Pilarza. Po 6 minutach było 3:0 dla Pogoni, niestety strzelca pierwszej bramki nie udało mi się dostrzec, natomiast dwie kolejne zdobył Kaźmierczak technicznymi strzałami w światło bramki z odległości około 15 metrów. Po 15 minutach boisko opuścił Kaźmierczak, Masternak i Batata a na boisku pojawił się m.in. Magdoń. Kolejne gole strzelali m.in. dwie testowany Wilczak, zawodnik z numer 5 na koszulce?, Biliński i dwie Michalski. Lekarze tylko w 45 minucie zagrozili bramce Pogoni, ale strzał pewnie obronił Pilarz. Do przerwy wynik 9:0. W drugiej połowie nastąpiły zmiany w składzie Portowców. Pojawili się na boisku m.in. Fabianiak, Parzy, Andruszczak, Trałka, Gajewski, Napierała i zawodnicy rezerw. Kolejne gole strzelali Magdoń - dwie(w tym jedną z rzutu karnego), Andruszczak, Rodrigo, Napierała i ostatnią Gajewski. Mecz obfitował w mnóstwo strzałów z dalekiej odległości, składnych podań i sytuacji podbramkowych, które gdyby Pogoń wykorzystała z pewnością wynik byłby dużo dużo wyższy. Na murawie nie było Bogusława Wyparły, Olgierda Moskalewicza, Grzegorza Matlaka a na ławce trenerskiej zasiadł "po cywilu" Artur Bugaj. Reprezentacja lekarzy była tak zmobilizowana do gry, że na kilka minut przed końcem atakowała na bramkę Pogoni w ...... "13" zawodników! Wszystko po to żeby strzelić honorowego gola, co niestety im się nie udało. Z pewnością do wyróżniających się zawodników należeli, Kaźmierczak, który zdobył dwie bramki na początku spotkania(grał tylko 15 minut) a samych strzałów oddał jeszcze kilka. Bardzo dobrze na prawej stronie spisywał się Michalski(2 bramki), który non stop "szarpał" na prawej stronie i stwarzał kolegą sytuację podbramkowe. W drugiej połowie wyróżniali się Magdoń i Andruszczak, zdecydowanie słabsze wrażenie zrobił Gajewski, który mimo strzelenia bramki mógł zdobyć ich więcej gdyby wykazał się większym sprytem. Za ewentualne pomyłki w informacji o strzelacach bramek bardzo przepraszamy. źródło: własne/JS ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||