|
![]() ![]()
czwartek, 20 maja 2004 r., godz: 09:19
Do Krakowa zespół Pogoni Szczecin wyjedzie dziś wieczornym pociągiem. Gdzie będzie nocował, pozostaje tajemnicą?
![]() - Po spotkaniu z Piastem coś mnie ukłuło w nodze i nie wiem, co to jest. Mam nadzieję, że problemy miną do meczu - mówi "Bugi". Sergio Batata i Radosław Biliński trenowali indywidualnie. Obaj mają kontuzje, ale sztab szkoleniowo-medyczny zespołu robi wszystko, by mogli zagrać w Krakowie. Ćwiczenia rehabilitacyjne, pod okiem Bogusława Pietrzaka i Dariusza Dalkego, mają ich postawić na nogi. - Jest lepiej - uważa Biliński. Jest spora szansa, że Pogoń pojedzie do Krakowa w najsilniejszym składzie. Kto usiądzie na ławce rezerwowych? Trenerzy mogą mieć dylemat po wczorajszej "gierce". Zespół został podzielony na dwie grupy po dziewięciu zawodników: pomarańczową (teoretycznie podstawowy skład) i zieloną. Padł remis 2:2, choć silniejsi prowadzili już 2:0. Obie bramki dla zielonych strzelił Patryk Bejnierowicz, który chyba pojedzie do Krakowa. Oprócz niego prawdopodobnie: Artur Andruszczak, Mauro, Rodrigo, Łukasz Trałka i Krzysztof Pilarz. W trakcie gierki doszło do sprzeczki między Grzegorzem Matlakiem i Adrianem Napierałą. - Taką złość macie pokazać w Krakowie - zakończył ją Bogusław Baniak, trener Pogoni. Piłkarze musieli zrobić sobie przebieżkę dookoła boiska, a po chwili wszystko wróciło do normy. foto: Pogoń On-Line źródło: gazeta.pl ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||