Opinie po meczu w Krakowie

Trener Pogoni Szczecin, Bogusław Baniak: - To był mecz o wielką stawkę. Miałem przygotowaną jedenastkę, ale po rozruchu legło mi w gruzach całe ustawienie.
- Cracovia w tym meczu grała, a nam zabrakło 3 minut, by być niemal na sto procent w ekstraklasie. Mimo wszystko remis jest dla nas korzystny, utrzymaliśmy przewagę nad groźnym rywalem. Był to bardzo dobry mecz, w którym zagraliśmy z większym wyrafinowaniem.
Trener Cracovii, Wojciech Stawowy: - Dziękuję moim piłkarzom za ducha walki, a trenerowi Baniakowi gratuluję awansu do ekstraklasy. Mecz nie układał się po naszej myśli. Cały czas goniliśmy rywala, który pokazał bardzo dobrze zorganizowaną obronę.
- Wyznaję zasadę, że jeśli czasem nie można wygrać meczu, to dobrze jest go zremisować. Ten jeden punkt może okazać się bezcenny w końcowym rozrachunku. Wierzę, że nasza drużyna nadal może powalczyć o I ligę bez baraży.
- Zostaliśmy zmuszeni przez rywala do bardzo niewygodnego ataku pozycyjnego. Pogoń grała bardzo dobrze na kontrę. W pierwszej połowie rywal był jakby bardziej od nas zdeterminowany, o drugą połowę nie mogę mieć żadnych pretensji do piłkarzy.
Właściciel Cracovii, prezes ComArchu, prof. Janusz Filipiak: - Jestem głęboko rozczarowany tym, co dzieje się w polskiej piłce nożnej, poziomem sędziowania. Podzielam zdenerwowanie kibiców, którzy mieli, moim zdaniem, słuszne pretensje do sędziego. Były różne mecze na Cracovii, ale fani nigdy tak nie reagowali. Jak długo PZPN włącznie z prezesem Michałem Listkiewiczem będzie tolerował ten stan rzeczy?! Jestem właścicielem dużej i cenionej firmy i chciałbym inwestować w czysty sport.

Komentarze