www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
niedziela, 23 maja 2004 r., godz: 23:14
Przed meczem Radek Biliński chyba zgłaszał niedyspozycję, skoro rozgrzewaliście się w trzynastu?
- Tak. Radek odczuwał skutki kontuzji (uraz palca u nogi odniesiony w meczu z Piastem Gliwice) i do końca nie było wiadomo, czy wystąpi, choć był przewidziany w pierwszym składzie. Dlatego grzaliśmy się w trzynastu.
Myślałeś, że właśnie Ty go zastąpisz?Fot.: Pogoń On-line
- Tak, bo trener przed rozgrzewką podszedł do mnie i powiedział, że jeśli Radek zgłosi niedyspozycję, ja zagram. Tak się stało.
Dla Ciebie był to wiosenny debiut w podstawowym składzie. Jak oceniasz swój występ?
- Było nieźle jak na tak trudny teren. Remis jest dobry i ja się z niego cieszę.
Do pełni szczęścia zabrakło trzech minut.
- Ale to jest piłka nożna, sport. Na tym polega piękno tej dyscypliny, że do końca nie wiadomo, jaki padnie wynik.
Miałeś udział przy pierwszej bramce. Czy Michał Łabędzki krzyczał do Ciebie, byś zagrał mu piłkę na bok?
- Widziałem go kątem oka, więc nie musiał mi podpowiadać. Dałem mu prostopadłą piłkę w uliczkę i Michał ładnie dośrodkował do Ola, a ten nie miał już problemów z wepchnięciem piłki do siatki.
W drugiej połowie dwukrotnie zagroziłeś bramce Cracovii: raz niecelnie strzelałeś, za drugim razem podawałeś, ale nic z tego nie wyszło.
- Przy pierwszej okazji piłka podskoczyła na nierówności i nie trafiłem w nią czysto. Dlatego poszła tak wysoko w górę. Później podawałem i zagranie było dobre. W szatni rozmawialiśmy o tej sytuacji i Przemek Kaźmierczak przyznał, że jakby poszedł do końca za piłką, zdobyłby bramkę. Zagrałem po koleżeńsku, ale może efekt byłby lepszy, gdybym sam strzelał?
Czemu byliście tak cofnięci na własne przedpole?
- Zgadzam się, że w drugiej połowie za bardzo wycofaliśmy się w okolice swojej szesnastki, ale jakoś to nam wychodziło. Kilka razy wyszliśmy z kontrą, strzeliliśmy bramkę na 2:1. Brak koncentracji sprawił, że zremisowaliśmy mecz.
Rozmawiał Jakub Lisowski.

foto:  Pogoń On-line      źródło:  gazeta.pl      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności