|
![]() ![]()
wtorek, 25 maja 2004 r., godz: 23:34
Myśli Pan już o pierwszoligowej Pogoni?
- Jeszcze za wcześnie. Najpierw trzeba wygrać jedno spotkanie, ale nie będzie to takie proste. Chcemy pokonać Podbeskidzie, by zbliżyć się do awansu. Prowadzi Pan rozmowy z piłkarzami, którzy mogliby wzmocnić zespół w I lidze? - Na razie na to za wcześnie. Dyskutujemy z trenerem Baniakiem o kilku piłkarzach, ale - podkreślam - na razie są to luźne spostrzeżenia. Jak przyjdzie nam do głowy jakieś nazwisko, sprawdzamy na jak długo ma kontrakt i czy mógłby do nas dojść bezpłatnie. Kilka nazwisk jest branych pod uwagę. Mam nadzieję, że parę osób latem dołączy do zespołu. Czy po awansie nastąpi rewolucja kadrowa? - Rewolucji nie będzie, bo nigdzie się to nie sprawdziło. Uważam, że na tym, co jest, można zbudować coś dobrego i perspektywicznego. Owszem, nastąpi podsumowanie sezonu. Luki w składzie zostaną uzupełnione. Ale nie ma mowy o rewolucji. Trenerem pozostanie Bogusław Baniak? - Tak. Po awansie byłoby nielogiczne pozbywać się go z zespołu. Powinien z nim dalej pracować. Rozmawiał Jakub Lisowski. źródło: gazeta.pl ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||