Pogoń Szczecin -:- GKS Bełchatów godz. 17

W dniu dzisiejszym Pogoń Szczecin rozegra ostatni swój mecz w 2. lidze przed własną publicznością.
Rywalem Portowców będzie zajmujący czwartą lokatę w tabeli (53 pkt.) GKS Bełchatów, którego trenerem jest Mariusz Kuras.
Zasłużony dla klubu piłkarz oraz trener, którego sympatykom piłki w Szczecinie nie trzeba specjalnie przedstawiać.
Najwierniejsi kibice Pogoni swoją sympatię i szacunek do "Mario" wyrazili już parę lat temu, kiedy to uszyli flagę z jego wizerunkiem i napisem "Szacunek".
Z pewnością osoba ta zostanie gorąco powitana w trakcie tego spotkania, które jest najciekawszym pojedynkiem tej kolejki.
Portowcy środowym zwycięstwem w Bielsku-Białej z Podbeskidziem (2:1) zapewnili już sobie awans a Bełchatowianie walczą wciąż o trzecią lokatę zapewniającą baraż o I ligę.
Jednak sytuacja GKS jest bardzo ciężka gdyż bezpośredni rywal o baraż zespół Cracovii (54 pkt.) nie powinien niespodziewanie stracić punktów (dziś gra z Tłokami na wyjeździe, w ostatniej kolejce u siebie gra ze Szczakowianką).
Dzisiejszy mecz z liderem tabeli z pewnością będzie trudną przeprawą dla podopiecznych Mariusza Kurasa, gdyż świętujący awans przed własną publicznością Portowcy zapowiadają, ze nie będzie żadnej taryfy ulgowej dla rywala.
Porażka i remis Bełchatowian skazuje ich na pozostanie w 2 lidze.
Analizując wyniki GKS na wiosnę spotkaniem, które zaważyło na tym, że zespół stracił teoretycznie szanse na awans był mecz u siebie z Cracovią w 29. kolejce.
Krakowianie niespodziewanie wygrali 2:0 i właśnie te zdobyte punkty zbliżyły ich do czołówki tabeli.
Ważne spotkanie dla układu tabeli odbyło się również w tą środę, Bełchatowianie nie sprostali Zagłębiu w Lubinie i przegrali po zaciętym meczu 1:0.
Właśnie wynik tego spotkania sprawił, że Pogoń wywalczyła sobie bezpośredni awans dwie kolejki przed zakończeniem sezonu.
W Szczecinie w drużynie Mariusza Kurasa zabraknie kontuzjowanego w Lubinie Marcin Chmiesta.
Za kartki będzie pauzował Rafał Berliński. Raczej wystąpi inny poszkodowany w meczu z Zagłębiem, Dariusz Pawlusiński.
Karę za kartki odbyli już Łukasz Garguła i Jacek Popek.
W kadrze Pogoni na pewno nie wystąpi Julcimar (pauza za kartki), szanse na grę od pierwszych minut powinien dostać Paweł Magdoń.
Reszta zawodników jest w pełni sił i do dyspozycji trenera Bogusława Baniaka, który będzie chciał coś udowodnić swojemu koledze po jesiennej porażce Pogoni (2:0).
Na Twardowskiego ponownie szykuje się komplet publiczności, która szykuję się do świętować upragniony awans do ekstraklasy.
Mecz ten będzie miał specjalną oprawę, którą organizuje grupa Młodych Wilków.
Więcej szczegółow na naszym forum.
Zapowiada się, więc piłkarskie święto oby tylko nie zabrakło emocji na boisku.
Początek wszystkich meczów tej kolejki o godz.17.

Komentarze