www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
poniedziałek, 21 czerwca 2004 r., godz: 23:06
Wciąż nie wiadomo, kto poprowadzi Pogoń w I lidze. Kontrakt Bogusława Baniaka kończy się 30 czerwca. Co dalej?
Kto będzie trenował Pogoń w I lidze?
- Decyzja jeszcze nie zapadła. Mogę powiedzieć, że Baniak jest jednym z głównych kandydatów.
Kogo Pan jeszcze bierze pod uwagę?
- Trenerów na rynku jest wielu, podobnie zresztą jak piłkarzy. Ale wybór pierwszego szkoleniowca to najtrudniejsza decyzja. Według obowiązujących przepisów musimy podpisać kontrakt na rok. Obecna umowa Baniaka kończy się 30 czerwca i do tego czasu powinna zapaść decyzja.
Dlaczego nie jest Pan przekonany do trenera, który wprowadził zespół do I ligi? Jakie są według Pana wady i zalety trenera Baniaka?
- Wie Pan, trener Baniak ma wiele cennych rzeczy i jesteśmy mu bardzo wdzięczni za awans. Ale jest jeden poważny znak zapytania: czy to jest fachowiec najwyższej klasy? W Polsce mówi się o nim, że to specjalista od awansów, ale nie radzący sobie w ekstraklasie. Ja takiej opinii nie podzielam, ale muszę się zastanowić i słuchać różnych opinii. Stąd trudność decyzji. Nie wszystkie umiejętności Baniaka zdążyłem poznać.
Rezygnując z Baniaka, może Pan się spotkać z krytyką kibiców.
- Trener to najważniejszy element w budowie drużyny i klubu. Prowadzimy selekcję lepszych i gorszych trenerów. Wydaje się, że byli selekcjonerzy to najwyższa półka, ale czy oni dziś poradziliby sobie w pracy w klubach. Czy są lepsi od tych nowych? My właśnie chcielibyśmy zatrudnić trenera z nowoczesną myślą. Jeśli dziś miałbym wybrać, natychmiast zatrudniłbym Kasperczaka. No, ale on pracuje w Wiśle i możemy tylko o nim pomarzyć.
Trener z zagranicy?
- Przyjmujemy taki wariant.
Czy do końca tego tygodnia podejmie Pan decyzję?
- Temat jest otwarty, ale powtarzam, że Baniak jest jednym z głównych kandydatów. Czekam również na powrót mojego syna Dawida z Brazylii. Jego opinia będzie bardzo istotna, bo to on był blisko Baniaka i zespołu. Owszem, ostateczna decyzja należy do mnie, ale wysłucham oceny Dawida.
Czy poza Rafałem Grzelakiem podpisał już Pan kolejne kontrakty z piłkarzami?
- Nikogo nie ma. Zaznaczam, że nie myślimy o wielkich zmianach. Na razie pewniakiem jest Grzelak, a poza nim przyjdzie jeszcze dwóch, góra trzech zawodników. Konkrety będą później.
Rozmawiał Jakub Lisowski.

foto:  Pogon On-Line; Antoni Ptak      źródło:  gazeta.pl      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności