www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
niedziela, 25 lipca 2004 r., godz: 19:40
Przy pierwszej straconej bramce Krzysztof Pilarz nawet nie zareagował, bo nie miał większych szans na obronę. Podobnie przy drugiej. Udanymi interwencjami uratował swój zespół przed stratą kolejnych goli.
Fot.: Pogoń On-Line; Krzysztof PilarzPogoń zremisowała, ale o Tobie można mówić jako o zwycięzcy. 
- Nie. Wszyscy zremisowaliśmy. Szkoda dwóch straconych bramek, ale wyciągniemy wnioski i takich goli w lidze nie będziemy tracić. W meczu z Legią postaramy się nie popełnić podobnych błędów.
Mówię o Tobie jako zwycięzcy, gdyż kibice niezbyt mile przyjmowali pierwsze Twoje interwencje, za to po kolejnych udanych nawet zaczęli skandować Twoje imię i nazwisko.
- Chciałem im podziękować za wsparcie w drugiej połowie. Przydało się, bo poczułem się pewniej. W miarę upływu czasu broniłem coraz lepiej i obiecuję, że będę się starał podtrzymać dobrą formę.
Byłeś spięty, wychodząc na boisko?
- Może to za duże słowo, ale chciałem się pokazać kibicom. Czułem także respekt przed Herthą, stąd może pierwsze minuty nie były w naszym wykonaniu najlepsze. W sumie jednak dobrze to wyszło.
Jak sam siebie ocenisz?
- Pozytywnie, ale mogło być lepiej.
Rozmawiał Jakub Lisowski.

foto:  Pogoń On-Line; Krzysztof Pilarz      źródło:  gazeta.pl      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności