www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
poniedziałek, 23 sierpnia 2004 r., godz: 09:43
Pogoń Szczecin w piątkowy wieczór pokonała poznańskiego Lecha 3:1.
Gra Portowców komplementowana jest na łamach prasy ogólnopolskiej, tym bardziej, że grając w "10" drużyna nie cofnęła się do obrony, a wręcz przeciwnie grając z kontry atakowała bramkę "Kolejorza". Efekt to dwie strzelone bramki dające pierwsze trzy punkty. 
Oto co po meczu powiedział dla Gazety Poznańskiej Czesław Michniewicz.
- Lech przegrał w Szczecinie przede wszystkim w sferze psychicznej, ale na pewno nie można mówić o kryzysie - uważa trener poznańskiego zespołu Czesław Michniewicz.
- To była najsłabsza połowa od chwili gdy prowadzę Lecha. Nie mam jednak w zwyczaju szukać wokół siebie winnych i wskazywać kozłów ofiarnych. Wygrywa i przegrywa cała drużyna. Wiemy jakie błędy popełniliśmy i już w sobotę je sobie omówiliśmy - powiedział.
- W pierwszej połowie byliśmy zespołem lepszym od Pogoni i możemy tylko żałować, że tej przewagi nie potrafiliśmy udokumentować. Później Pogoń straciła zawodnika, a wiadomo, że zespół grający w dziesiątkę jest bardzo zdeterminowany. I tym - niestety - rywale nas pokonali. Kłopoty kadrowe sprawiły, że w ofensywie nie mamy wielkiego pola manewru - dodał Michniewicz.

     źródło:  Gazeta Poznańska/własne      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności