Pogoń przygotowuje się do meczu z Wisłą

Trening kondycyjny, ćwiczenia taktyczne, zajęcia audiowizualne, referaty i pogadanki - Portowcy na różne sposoby przygotowują się do niedzielnego meczu z mistrzem Polski.
W poniedziałek Pogoń trenowała dwukrotnie, podobnie będzie jutro. Zajęcia popołudniowe były zaplanowane w Świnoujściu, gdzie nasz zespół miał odbyć minizgrupowanie przed spotkaniem z Wisłą. Do wyjazdu jednak nie dojdzie.
- Jestem po rozmowie z trenerem Baniakiem, zrezygnowaliśmy z tego wyjazdu. Przygotowania będziemy kontynuować na obiektach własnych - mówi Dawid Ptak, od soboty prezes klubu.
Najważniejsze zadanie dla szkoleniowców to wyselekcjonowanie linii obrony. Przypomnijmy, że Paweł Magdoń i Mariusz Masternak muszą pauzować za czerwone kartki, więc z optymalnego zestawienia pozostało jedynie dwóch graczy: Julcimar i Grzegorz Matlak. Z tym, że ten drugi ma kłopoty z kręgosłupem. Lewy obrońca powinien jednak zagrać. Na przeciwległej stronie o jedno miejsce walczą Krzysztof Michalski i Mauro. Baniak i współpracownicy muszą więc dobrać partnera dla "Julciego" w środku bloku. W meczu sparingowym z Energie Cottbus zagrał na tej pozycji Mauro i wypadł dobrze.
Alternatywa? Chyba tylko jedna: Łukasz Trałka, który już zimą był w sparingach ustawiany na pozycji stopera. Jest jeszcze młody Dawid Chwałek, ale nie wydaje się, by Baniak zaryzykował wstawienie juniora przeciwko najlepszym napastnikom polskiej ekstraklasy Maciejowi Żurawskiemu i Tomaszowi Frankowskiemu. Nie byłoby kłopotu, gdyby zdrowy był uniwersalny Sergio Batata, ale kontuzja kolana uniemożliwia mu występ w niedzielę. Pozostali gracze, którzy ostatnio narzekali na urazy, są dyspozycyjni.

Komentarze