|
![]() ![]()
środa, 8 września 2004 r., godz: 12:01
Do meczu z Wisłą Kraków coraz bliżej. Portowcy wczoraj trenowali na własnych obiektach. Sytuacja kadrowa jest niewesoła.
- Staramy się trenować tak jak zawsze, co nie jest sprawą łatwą - mówi Bogusław ![]() Powodem tego "biegania” jest spalona szatnia. Zawodnicy przebierają się z juniorami, a zapis magnetowidowy meczu Wisła Płock - Wisła Kraków oglądali w budynku klubowym od ulicy Twardowskiego. Największym jednak zmartwieniem szkoleniowca są kontuzję, choroby i kartki zawodników. - Krzysztof Pilarz wylądował w szpitalu. Jest jakiś wirus zapalenia gardła, który nas dziesiątkuje - mówi Baniak. - Większość piłkarzy jest na antybiotykach. Kolejny problem to kontuzja Rafała Grzelaka. - Wygląda już najlepiej z całej grupy rehabilitantów, ale nie wiadomo, czy na mecz z Wisłą będzie gotów. Na wczorajszym treningu nogę skręcił Urugwajczyk Claudio Milar. - To już jakiś pech - załamuje ręce trener Pogoni. - Inaczej tego nazwać nie mogę. Mama nadzieję, że Milar od czwartku będzie już nadawał się do gry. Kontuzje i kartki dwóch polskich stoperów spowodowały, że Bogusław Baniak zastanawia się poważnie nad brazylijskim wariantem obrony: Giuliano - Julcimar - Mauro - Rodrigo. - Nie wiem czy akurat taki brazylijski trójkąt obronny dałby sobie rady z Żurawskim i Frankowskim, ale warto to przemyśleć - zastanawia się polski trener o brazylijskim pseudonimie "Bebeto". Tym bardziej, że jak dotąd nie ma mocnych wśród krajowych obrońców na duet napastników Wisły. Piłkarze pytani o atmosferę przed meczem, nie narzekają. - Jest dobrze i będzie dobrze - mówi Przemysław Kaźmierczak. - Najważniejsze, to się nie bać rywala i zagrać bez obciążeń. - Wszyscy skazują nas na porażkę, ale chyba za wcześnie - dodaje Tomasz Parzy, który wraca do pierwszego składu po kontuzji. foto: Pogoń On-Line; Rafał Grzelak źródło: Głos Szczeciński ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||