|
![]() ![]()
piątek, 10 września 2004 r., godz: 09:21
Jak możemy przyczytać w dzisiejszym wydaniu Dziennika Polskiego piłkarze Wisły Kraków podkreślają, że wizyta na stadionie "Portowców" nie będzie nadmorskim spacerkiem.
- To będzie mecz walki. Szczecin, gdzie na widowni panuje bardzo gorąca atmosfera jest trudnym terenem. Jak zagramy jednak w swoim stylu, to powinno być dobrze - mówił Radosław Majdan. - Szanujemy Pogoń, ale jedziemy po 3 punkty. Trzeba będzie walczyć przez 90 minut. Musimy być od samego początku skoncentrowani, tak by nie stracić bramki - stwierdził Tomasz Kłos. - Oczywiście chcę w Szczecinie podtrzymać strzelecką passę. Jak mi się to nie uda, to na pewno strzelą coś koledzy - mówił Żurawski, który zapewnił, że nie będzie miał problemów z przestawieniem się z piłki reprezentacyjnej na ligową: - Przestawię się w nocy, w pociągu - zażartował "Żuraw". Natomiast trener krakowian Henryk Kasperczak informuje o pełnej mobilizacji na mecz w Szczecinie. - Pogoń będzie chciała z nami wygrać. Tutaj nie ma co oczekiwać jakieś innej gry. Wszyscy pytają mnie, czy na naszą postawę może mieć jakiś wpływ zmęczenie kadrowiczów. Przeciążenie mogą czuć Arkadiusz Głowacki i Maciej Żurawski, którzy w spotkaniach reprezentacji grali najwięcej. Tak układam jednak treningi, by wszyscy mieli odpowiednie obciążenia i mecz w Szczecinie zakończył się dla nas pomyślnie - powiedział Henryk Kasperczak. źródło: Dziennik Polski/własne ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||