 |
 |
|
 |
||
  |
||
|
sobota, 11 września 2004 r., godz: 08:42
Rozmowa z Olgierdem Moskalewiczem kapitanem Pogoni Szczecin.
Już w niedzielę szczeciński zespół zmierzy się z aktualnym mistrzem Polski - Wisłą Kraków, w której jeszcze niedawno pan występował. Jak ocenia pan szanse Pogoni w konfrontacji z jedenastką spod Wawelu?  - Na pewno nie jesteśmy faworytem w tej konfrontacji. Doceniamy klasę rywala, ale nie przestraszymy się Wisły. Będziemy starali się nawiązać wyrównaną walkę. Uważam jednak, że zdobycie jednego punktu będzie już naszym sukcesem. Oczywiście będziemy grali o zwycięstwo, ale spójrzmy realnie, Wisła w tej chwili to europejski zespół. Pojawiły się już porównania meczu Pogoni z Wisłą do meczu Wisły z Realem. W tym przypadku wy macie być Wisłą, a krakowski zespół Realem... - Pojawiają się różne porównania. Nie zwracam na nie uwagi. Uważam, że jeżeli już takie się pojawiło to my musimy zagrać zdecydowanie lepiej niż Wisła w meczu z Realem by osiągnąć korzystny wynik. Patrząc na historię ostatnich spotkań Wisły z Pogonią można zauważyć, że prawie zawsze zdobywał pan bramki i to zarówno grając w Pogoni przeciwko krakowianom, jak i na odwrót. Czy w niedzielę podtrzyma pan dobrą passę? - Wydaje mi się, że nie ma czegoś takiego jak dobra passa. Po prostu lubię grać w meczach z udziałem tych drużyn. Czy w sobotę pokonam bramkarza Wisły? Bardzo bym chciał i liczę, że mi się to uda. Występował pan w Wiśle Kraków. Czy ma pan tam szczególnie bliskich przyjaciół, z którymi spotka się pan przed meczem? - Znam wielu zawodników. Z czasów, kiedy tam grałem pozostała jeszcze połowa składu. Znam się z nim wszystkimi i na pewno będzie czas, żeby porozmawiać. Na boisku jednak nie będzie sentymentów. Dziś jestem w Pogoni i walczę o punkty dla tego zespołu. W tej chwili Wisła wydaje się zespołem poza zasięgiem innych drużyn. Niektórzy twierdzą, że krakowski klub "bawi się” w ekstraklasie. Czy widzi pan jakikolwiek zespół, który może nawiązać walkę z Wisłą o mistrzostwo ligi? - Myślę, że Wisła się nie bawi, oni po prostu grają świetnie w piłkę. Po czterech kolejkach wydaje mi się, że nie ma zespołu, który może zagrozić krakowianom w walce o tytuł mistrzowski. Myślę, że mogą spróbować rywalizować z Wisłą takie kluby jak Groclin, Amica i Legia. Jednak czy dadzą radę? Zobaczymy. Jaki będzie wynik spotkania Pogoń - Wisła? - Stawiam na 2:1 dla Pogoni i postaram się strzelić bramkę. foto: Pogoń On-line; Olgierd Moskalewicz źródło: Głos Szczeciński/Sylwester Wasiak 
js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||
 2000 - 2025 |
 © Pogoń On-Line |
 design by: ruben |
 |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||
