Odnowa biologiczna Portowców przed jutrzejszym meczem

Wczorajszy dzień portowcy rozpoczęli od spotkania z fizjologiem. Potem była odnowa biologiczna.
- Badania fizjologiczne polegały na pobraniu krwi, zrobieniu jej analizy i indywidualnym dostosowaniu witamin, aby zrekompensować wysiłek po meczu z Mazowszem - tłumaczy Bogusław Baniak, trener Pogoni.
Trzynastu piłkarzy z kadry na mecz z Mazowszem jest przewidzianych do udziału w sobotnim pojedynku z GKS-em Katowice. Popołudniowa odnowa biologiczna w centrum wodnym Laguna w Gryfinie miała pomóc w ich powrocie do pełnej dyspozycji.
- Po południu spotkaliśmy się w sali telewizyjnej, gdzie oglądaliśmy mecz z udziałem najbliższego przeciwnika, aczkolwiek już wcześniej dwukrotnie analizowaliśmy ich grę - mówi Baniak.
Dzisiaj trener przewidział poważną dawkę taktyki, która ma pomóc w rozmontowaniu defensywy Katowic.
- Omówimy stałe fragmenty gry, a rozruch da mi odpowiedź, czy Rafał Grzelak będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu - zaznacza szkoleniowiec.
W dzień meczu - na 6 godzin przed pojedynkiem Pogoń przeprowadzi krótki rozruch, a następnie piłkarze zostaną skoszarowani w jednym ze szczecińskich hoteli.
- Tak przeprowadzę ostatnią odprawę, tam zjemy obiad i tam będziemy mogli spokojnie przygotować się do meczu - kończy Baniak.

Komentarze