www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
poniedziałek, 25 października 2004 r., godz: 09:39
Myślał Pan, że będzie okazja do strzelenia dwóch goli?
- Jedynie nastawiałem się, żeby dobrze zagrać. Mobilizujący jest sam fakt rywalizacji z warszawską Legią, bo to spotkanie bardzo prestiżowe. A trafienia bardzo cieszą, choć nie muszę strzelać goli. Gdy koledzy zapewnią mnie, że sami będą strzelać, to ja zadowolę się jedynie dogrywaniem im piłek.
Fot.: Pogoń On-LineWysokie zwycięstwo to efekt słabości Legii?
- Tak nie uważam. Legia pokazała się z dobrej strony. Kluczowa była strata dwóch zawodników, bo wtedy zdobyliśmy przewagę. Przecież po pierwszej połowie nikt nie mógłby powiedzieć, że wygramy tak wysoko. Sądziłem, że skończy się na jednobramkowej wygranej.
Co było decydujące w waszej grze?
- Zdecydowanie poprawiliśmy grę w obronie. Świetnie przesuwała się nasza linia defensorów. Także zawodnicy z drugiej linii wymuszali straty piłki legionistów. Trzeba pamiętać, że Legia zmieniła system gry z 3-5-2 na 4-4-2 i wygrała ostatnie spotkanie z Górnikiem Zabrze. Było trochę obaw, jak legioniści zagrają przeciw nam, jak będą sobie radzili w nowym ustawieniu. Na szczęście niczym nowym nas nie zaskoczyli.
W Warszawie myśli się od kilku dni o meczu z Wisłą Kraków.
- Jeżeli dziś nas zlekceważyli, to się z tego cieszymy. To już problem warszawiaków. Dla nas są istotne trzy punkty i 3:0 w meczu z Legią. Walczymy o zwycięstwa w lidze i w Pucharze Polski. W pierwszym przypadku uciekamy od strefy spadkowej, w drugim - naszym celem jest wyjście z grupy.
Za tydzień zagracie z Amiką. Zejdziecie z boiska w tak dobrych nastrojach jak dziś?
- Jeżeli we Wronkach oglądali nasz mecz w telewizji, to na pewno nie pozwolą sobie na bojaźliwą grę. Dwa zwycięstwa u siebie wlały w nas dużo optymizmu. Amika wysoko przegrała z Glasgow Rangers, ale ze Szkotami trudno byłoby każdemu. Będą chcieli się zrehabilitować, myślę, że komplet punktów z pewnością do Wronek nie pojedzie.

foto:  Pogoń On-Line; Rafał Grzelak      źródło:  gazeta.pl/Piotr Merchelski      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności