www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
sobota, 30 października 2004 r., godz: 12:53
Pogoń On-Line; GulianoAntoni Ptak przestał grozić, a zaczął działać. Dotychczas właściciel Pogoni straszył tym, że przestanie finansować klub.
Wczoraj zarząd podjął pierwsze konkretne decyzje.
- Chcemy podziękować za grę w Pogoni najdroższym piłkarzom - powiedział Dawid Ptak, prezes Pogoni, zarazem syn właściciela.
Wczoraj późnym wieczorem rozwiązano kontrakt z Giuliano, który wstępnie przewidziany był do gry w dzisiejszym meczu z Amiką. Na tym nie koniec zwolnień. Z naszych informacji wynika, że Ptak chciałby w styczniu rozstać się jeszcze z Maciejem Terleckim i Olgierdem Moskalewiczem.
- Obiecałem, że miesięcznie będę wspierać Pogoń kwotą w wysokości 300 tysięcy złotych. I słowa dotrzymuję - twierdzi Antoni Ptak. - Żeby zamknąć budżet potrzeba jednak co najmniej kolejnych 300 tysięcy miesięcznie. Wypracowaniem tych pieniędzy miał się zająć zarząd. Liczyliśmy też na pomoc miasta i lokalnych biznesmenów. Niestety, wszystko kończy się jedynie na obietnicach. Dlatego zarząd klubu musiał podjąć tak drastyczną decyzję - powiedział właściciel klubu.
Giuliano był cieniem zawodnika, który imponował grą w Legii. Po meczu z Polonią w Warszawie, gdzie był najsłabszym zawodnikiem na boisku, nie wrócił już do podstawowego składu. Brazylijczyk rocznie otrzymywał z Pogoni około 80 tysięcy euro. - Giuliano zarabiał niewspółmiernie dużo w porównaniu do tego jak się prezentował się na boisku - dodaje Dawid Ptak. Wczoraj wieczorem piłkarz zgodził się rozwiązać kontrakt z Pogonią.
- Musieliśmy zejść z kosztów, dlatego podziękowaliśmy Giuliano. W najbliższym czasie planuję rozstanie z innymi najlepiej zarabiającymi piłkarzami - dodał Ptak junior.
Na liście płac w Pogoni pierwsze miejsce zajmuje Moskalewicz. Z naszych informacji wynika, że oprócz pieniędzy wynikających z kontraktu, jako jedyny w zespole otrzymuje tak zwaną wejściówkę. Jego gra w każdym meczu kosztuje Pogoń dodatkowo około 10 tysięcy złotych.
- Gdy rok temu powróciłem do Szczecina byłem przekonany, że właśnie tutaj zakończę karierę ligową. Nikomu nie zaglądam do kieszeni, nie wiem zatem, czy faktycznie zarabiam najwięcej. Chciałbym jednak do końca wypełnić swój kontrakt - powiedział Moskalewicz.
- Wcale nie jest powiedziane, że mam na myśli Moskalewicza - ripostował Dawid Ptak. - A swoją drogą zapewniam, że do stycznia w zarobkach piłkarzy nic się nie zmieni.
Pogoń jednych chce zwolnić, innych zaś przyjmuje. W przyszłym tygodniu do Szczecina przylecieć ma środkowy pomocnik, 33-letni Urugwajczyk Fernando Silvera. - Ten piłkarz będzie nas kosztował zdecydowanie mniej niż wspomniana trójka - zapewnia Dawid Ptak. - A bilans wpływów i wydatków musi się zamknąć. Zobaczymy jak duży będzie deficyt po rozstaniu z Giuliano. Od tego uzależnimy nasze kolejne decyzje - dodał prezes Pogoni.

 Zapraszamy do komentarzy o tej decyzji na forum

foto:  Pogoń On-Line; Giuliano      źródło:  Przegląd Sportowy/Dariusz Jachno      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności