|
![]() ![]()
wtorek, 2 listopada 2004 r., godz: 14:44
Wygrana Pogoni w meczu z Amicą Wronki 1:0 według wielu obserwatorów była szczęśliwym zwycięstwem.
Sukces Pogoni jest tym cenniejszy, że atmosfera w zespole popsuła się pod koniec ![]() - Musimy oszczędzać, a kontrakty do dla nas spory balast - mówi Dawid Ptak, prezes Pogoni. - Miasto wciąż zwleka z pomocą dla klubu, a tato (Antoni Ptak - właściciel Pogoni) nie jest w stanie dawać 600 tys. miesięcznie. Nie chcę rzucać nazwiskami. Zwolnienia dotkną tych, którym dużo płacimy, a którzy mało wnoszą do zespołu. Jednym z zagrożonych jest napastnik Olgierd Moskalewicz. Spokojnie spać nie mogą też m.in. Maciej Terlecki, Grzegorz Matlak, Waldemar Grzanka, Artur Bugaj. W ich miejsce mają trafić młodsi bardziej perspektywiczni gracze. Ptak przyznaje, że rozmawia już z dwójką Polaków, ale nie chciał zdradzić, z kim. Na razie czeka na odpowiedź urugwajskiego pomocnika Fernando Silvery. 33-latek próbuje rozwiązać swój kontrakt w Brazylii. Dobra wiadomość dla piłkarzy Pogoni jest taka, że w końcu otrzymają premie (ok. 100 tys. zł do podziału). Awansowali do pierwszej dziesiątki i zgodnie z regulaminem wygrana z Amicą i dwa poprzednie sukcesy będzie nagrodzona. foto: Pogoń On-Line; Czy miejsce Olgierda Moskalewicza w Pogoni jest zagrożone? źródło: gazeta.pl ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||