|
![]() ![]()
czwartek, 4 listopada 2004 r., godz: 09:23
Kto będzie górą: Les Gondor czy miasto? Gra idzie o rekordowe, 30-milionowe odszkodowanie, które sąd polubowny przyznał właścicielowi (praktycznie upadłej) SSA Pogoń.
![]() Trzy kancelarie zatrudnione przez miasto utrzymują, że wyrok sądu polubownego był kuriozalny. Superarbiter Mieczysław Sawczuk, profesor prawa na lubelskim UMSC, ogłosił wyrok, nie zamykając wcześniej postępowania procesowego. Inne zarzuty to m.in. to, że Mat Trade niesłusznie rozciągnęła zapis o sądzie polubownym z wstępnej umowy o powołaniu spółki (zawartej w październiku 1999 r.) na wszystkie zobowiązania ujęte w podpisanym w grudniu 1999 r. statucie spółki oraz że w uzasadnieniu wyroku sądu polubownego jest oczywista nieprawda - superarbiter napisał, że to miasto miało wykonać inwestycje wokół stadionu, a nie Mat Trade. Z kolei Les Gondor podkreśla, że 30 mln zł nie pokrywa wszystkich jego strat i zapowiada, że będzie miał kolejne roszczenia. Niezależnie od tego, czy sąd uchyli wyrok o odszkodowaniu, czy oddali skargę miasta, można się spodziewać, że to nie koniec sprawy. Jeśli dziś przegra Szczecin - sprawa trafi do Sądu Apelacyjnego w Poznaniu. Jeśli Gondor - mogą być procesy cywilne przed sądem powszechnym. źródło: gazeta.pl ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||