|
![]() ![]()
poniedziałek, 8 listopada 2004 r., godz: 09:28
Lewa flanka Pogoni grała katastrofalnie. Panik musiał dokonywać radykalnych
![]() W I połowie lewa strona Pogoni spisywała się fatalnie. Zagłębie przeprowadziło tą strona wiele groźnych ataków. Już w przerwie trener Pogoni Bohumil Panik zmienił lewego obrońcę Rodrigo. - Wpuściłem na plac Magdonia, a na lewą strone przesunąłem Masternaka. To było jedyne rozwiązanie. Na szczęście manewr się udał - Masternak zatkał dziurę, bo w II połowie było już lepiej - mówił Panik. Słabo spisywał się Rafał Grzelak. Nie wracał, tracił piłki, nie nadążał za akcjami. - Jak wróci Matlak, to wtedy mogę Grzelaka odesłać na ławkę. Póki co nie mam kim grać - ucina krótko Panik. foto: Pogoń On-Line; Grzegorz Matlak źródło: Głos Szczeciński/prz ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||