www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
poniedziałek, 3 stycznia 2005 r., godz: 20:49
- Mam parę pomysłów na życie, ale teraz poświęcam się rodzinie i przez miesiąc nie zamierzam podejmować pracy - mówi niedawno zwolniony z Pogoni masażysta.
Dalke pracował ze szczecińskimi piłkarzami od początku lat 90. Z Pogonią przeżył Fot.: Pogoń On-Linenajgorsze kryzysy i największe sukcesy. To sprawiło, że stał się jednym z "ludzi Pogoni". Zyskał markę świetnego fachowca.
- Kogo wziąłbym z Pogoni do Widzewa? Darka. To superfachowiec - mówił trener łodzian Franciszek Smuda po jednym ze spotkań w Szczecinie.
Umowę Dalkego z Pogonią rozwiązał prezes Dawid Ptak tuż przed świętami. Miał zastrzeżenia do jego pracy w rundzie jesiennej. Konkretów nie podał. Także Dalke nie chce nad nimi się zastanawiać.
- Trudno. Ja na Pogoń się nie obrażam - mówi "maser".
W niedzielę Dalke był jednym z kibiców, którzy oglądali spotkanie futsalu między Pogonią 04 a Gwiazdami Szczecina. - Przyzwyczajam się do roli kibica - żartował. Przyznał, że ma kilka piłkarskich propozycji, ale nie zdradził skąd.
Dalkego chętnie zatrudniliby szkoleniowcy szczypiornistek Łącznościowca Szczecin, które jako jedyne w ekstraklasie nie mają stałej opieki masażysty. Problem w tym, że w klubie nie ma pieniędzy.
Pogoń na razie nie zatrudniła nikogo na miejsce zwolnionego Dalkego. Do Niemiec pojechali Radosław Pacuła, asystent masażysty, i Radosław Skwieres związany z siatkarzami Morza Bałtyk Szczecin.

foto:  Pogoń On-Line; Dariusz Dalke      źródło:  gazeta.pl/lis      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności