www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
środa, 26 stycznia 2005 r., godz: 22:05
W trakcie jutrzejszego sparingu z Groclinem Grodzisk Wlkp. w Szczecinku (godz. 14.30) trener Bohumil Panik będzie testował kilku zawodników, a także na dobre rozpocznie się rywalizacja o miejsce w bramce Pogoni między Krzysztofem Pilarzem, a Borisem Peskoviciem.
Fot.: Pogoń On-LineO formę Krzysztofa Pilarza przed pierwszym poważnym sparingiem w okresie przygotowawczym zapytał dziennikarz Gazety Wyborczej.
- Trudno ją jeszcze ocenić, ale mam nadzieję, że z każdym dniem coraz lepsza. Do ligi jeszcze pozostało trochę czasu.
Zagrałeś już w meczu z Wybrzeżem Rewal, w którym nie napracowałeś się zbytnio.
- Zgadza się, bo czwartoligowiec był mało wymagający. Może się nas przestraszyli? Ale i my zagraliśmy dobre spotkanie i wygraliśmy 7:0.
Groclin postawi wam wyższe wymagania.
- Tego możemy się spodziewać, gdyż Groclin to czołowa polska drużyna. Zależy mi i kolegom na wygranej w Szczecinku. Pokonanie silnego rywala, chociażby tylko w sparingu, zawsze zwiększa morale w zespole.
Trwa twoja rywalizacja z Borisem Peskoviciem o miejsce w jedenastce. Czy już wiesz, w czym jesteś od niego lepszy?
- Prezentujemy podobny poziom i wytykanie lepszych lub gorszych cech mogłoby źle wpływać na naszą rywalizację. Ja robię to, co do mnie należy i nie oglądam się na innych. Ocenę pozostawiam trenerom. Nie przyglądam się mu w czasie zajęć. Po meczu z Groclinem będzie można nas porównywać. Podkreślam, że między mną i Borisem nie ma żadnych animozji. Rozmawiamy normalnie.
Może się okazać, że rundę wiosenną przesiedzisz na ławce rezerwowych.
- Nie przewiduję takiego rozwiązania. Swoją dobrą grą jesienią udowodniłem, że zasługuję na występy w pierwszym składzie. Czuję się mocny, ale ostateczna decyzja należy do szkoleniowców.
Zostaniesz w Pogoni, nawet jak trener Panik postawi na Peskovicia?
- Chciałbym podkreślić, że jestem zainteresowany wyłącznie grą w Pogoni. Tu mnie doceniono i jestem za to wdzięczny. Ciągle słyszę o zainteresowaniu mną Odry Wodzisław, ale podczas grudniowej rozmowy telefonicznej z przedstawicielem Odry grzecznie odmówiłem. Także mój menedżer oferował mi grę w klubie z zachodniej Europy. Sprawa jest raczej nieaktualna. Chcę zostać w Szczecinie, jednak wszystko uzależnione jest od tego, czy utrzymam miejsce w bramce Pogoni. Jeśli nadal będę pierwszym, żaden wyjazd nie wchodzi w grę.

foto:  Pogoń On-Line; Krzysztof Pilarz      źródło:  gazeta.pl/Marek Szandurski      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności