|
![]() ![]()
wtorek, 15 lutego 2005 r., godz: 09:42
Śniadanie o 8 rano i ani minuty później. Potem odprawa i od razu na trening. Tak wygląda każdy dzień piłkarzy Pogoni na zgrupowaniu w brazylijskim uzdrowisku Oscar in Aqua.
Futboliści Pogoni nie mają czasu leniuchować. Trener Pogoni Bohumil Panik stawia sprawę jasno: dryl jest najważniejszy! W godzinach południowych, kiedy słońce sięga zenitu piłkarze korzystają z odnowy biologicznej oraz siłowni. Ta ostatnia jest dosyć dobrze zaopatrzona w atlasy i stanowiska do ćwiczeń wszystkich partii mięśni. Do treningów z piłką, Portowcy wracają po południu, około godziny 18. - Wieczorem korzystamy z sauny suchej i mokrej - mówi Panik. - Warunki do pracy są idealne. źródło: Głos Szczeciński/prz ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||