 |
 |
|
 |
||
  |
||
|
wtorek, 29 marca 2005 r., godz: 11:30
Rozmowa z Grzegorzem Matlakiem, byłym piłkarzem Lecha, obecnie Pogoni Szczecin przed piątkowym spotkaniem obu drużyn.
 Problemy Lecha w rundzie jesiennej rozpoczęły się właśnie od meczu z Pogonią. Poznańscy kibice liczą więc na to, że spotkanie z Portowcami zakończy się zła passę i Kolejorz zacznie marsz w górę tabeli. Optymizm wiąże się też, nie ma co ukrywać, z wiosennym falstartem Pogoni. - Pocieszamy się tym, że najgorsze mamy już za sobą i w każdym kolejnym meczu może być już tylko lepiej. W piątek powalczymy o zwycięstwo, bo choć mamy jeszcze trzy punkty przewagi nad Lechem, jest to też dla nas bardzo ważne spotkanie. Pojedynki Lecha z Pogonią zawsze były bardzo emocjonujące, teraz będzie jeszcze wiele dodatkowych smaczków, związanych nie tylko z naszymi miejscami w tabeli. Wystarczy przecież tylko wymienić nazwiska trenerów... Na boisku walczą jednak zawodnicy. Matlak, Bugaj, Michalski, Grzelak, Poledica...Tobie w Szczecinie wyszedł fantastyczny strzał i pewnie znowu myślisz o ,,słodkiej zemście’’. - Nie myślę w tych kategoriach. Darzyłem i darzę Lecha wielką sympatią, za co w Szczecinie, część kibiców ma pewnie do mnie pretensje. Ale nie wyprę się swojej przeszłości. Zostawiłem w Poznaniu cząstkę siebie, mam tu nadal przyjaciół i znajomych. Lecz ten etap mojej kariery jest już zamknięty. Teraz gram dla Pogoni, chcę tutaj jak najwięcej osiągnąć, więc każdy gol strzelony rywalom to powód to radości. Tak będzie też w piątek w Poznaniu. W kadrze Pogoni jest 11 obcokrajowców i tylko 9 Polaków. Mówi się, że problemy waszego klubu biorą się z tego, iż trudno wam się porozumieć na boisku. - Nie można oceniać gry zespołu i poszczególnych piłkarzy po dwóch meczach. Poczekajmy z tym do końca czerwca. Jestem przekonany, że wkrótce Pogoń będzie błyszczeć i radykalnie zmieni się ton komentarzy dotyczących naszego zespołu. Jeśli chodzi o atmosferę, to jest bardzo dobra. Dzisiaj wyjeżdżamy na krótkie zgrupowanie. Przyjedziemy na Bułgarską w bojowych nastrojach. źródło: Gazeta Poznańska 
js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||
 2000 - 2025 |
 © Pogoń On-Line |
 design by: ruben |
 |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||
