Grupa Młode Wilki dziękuje!

Grupa Młode Wilki w imieniu swoim oraz wszystkich zaangażowanych dziękuje wszystkim, którzy nam pomagali w przygotowanie oprawy podczas meczu z Groclinem.
Dziękujemy Arkadiuszowi Gacparskiemu za pomoc w malowaniu transparentu „Pater noster, qui es in caelis...”, co po łacinie oznacza „Ojcze nasz, któryś jest w niebie...”. Wymowy tego płótna chyba nie trzeba specjalnie tłumaczyć – same słowa odnoszą się do naszego Ojca Świętego, który gdzieś z góry patrzył na nas również i w sobotę. Jest to także pierwsze zdanie modlitwy - modlitwy, której mogliśmy wysłuchać w wykonaniu samego Jana Pawła II podczas minuty ciszy.
Dziękujemy także parafii pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela w Szczecinie za użyczenie flagi z wizerunkiem papieża. Pierwszej połowie spotkania towarzyszył brak dopingu, jedynie udane zagrania piłkarzy były nagradzane brawami. Słowa uznania należą się zatem kibicom za uszanowanie naszych apeli. Dziękujemy wreszcie wszystkim tym, którzy przynieśli na mecz choć jeden znicz. Na sektorach 11-12 zostało zapalonych ponad 2 tysiące zniczy przyniesionych przez kibiców Pogoni. Oszałamiający efekt dały już po zakończeniu meczu, kiedy zapadł zmrok i zgasły jupitery. Jako że zapalonych zniczy nie mogliśmy zostawić na krzesełkach, większa część z nich po meczu została przewieziona na Jasne Błonie, gdzie ułożone zostały w wielki napis "Pogoń Szczecin Dla Papieża". Z tych pozostałych na stadionie, na betonowych schodach utworzyliśmy krzyż. Podziękowania składamy również na ręce klubu za sprawną realizację całego przedsięwzięcia i akceptację decyzji dotyczącej zamknięcia dwóch sektorów dla publiczności.
Jeszcze raz pragniemy podziękować wszystkim, którzy przyłączyli się do tej akcji i oddali hołd Janowi Pawłowi II. Ten mecz na długo pozostanie w naszej pamięci...

Dziękujemy.

Komentarze