|
![]() ![]()
niedziela, 17 kwietnia 2005 r., godz: 23:34
Do dwóch dużych niespodzianek doszło w obu kończących 18. kolejkę meczach piłkarskiej ekstraklasy. Wisła Kraków zaledwie zremisowała 1:1 z Pogonią Szczecin, natomiast Legia Warszawa przegrała 0:1 z Odrą Wodzisław Śl.
W Krakowie sensacja wisiała w powietrzu. W 26. minucie niespodziewanie prowadzenie dla ![]() Chwilę potem doszło na boisku do przepychanki piłkarzy obu zespołów, w wyniku której drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę dostał Radek Divecky z Pogoni. Siły zostały w ten sposób wyrównane i wreszcie na cztery minuty przed końcem spotkania jeden punkt dla Wisły uratował Tomasz Frankowski. Był to czwarty i drugi z rzędu w tym sezonie remis "Białej Gwiazdy", która jest niezagrożona na pozycji lidera ekstraklasy. Czarne chmury mogą zacząć się zbierać nad głową trenera Legii Warszawa Jacka Zielińskiego, którego podopieczni mieli szansę wykorzystać wpadkę Wisły i przybliżyć się do lidera w tabeli. Tymczasem występ legionistów przed własną publicznością w meczu z Odrą Wodzisław zakończył się blamażem i porażką 0:1. Mecz ten zdecydował, że stołeczny klub stracił pozycję wicelidera pierwszej ligi. Na drugim miejscu są piłkarze Groclinu Dyskobolii Grodzisk Wlkp., którzy w sobotnim w meczu derbowym Wielkopolski wygrali z Amicą Wronki 4:0 (2:0). Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy dwie bramki strzelił Bartosz Ślusarski, a w końcówce kolejne trafienia dołożyli Adrian Sikora i Marek Sokołowski. W sobotnich spotkaniach najwięcej bramek padło w meczu Górnika Łęczna z GKS Katowice (4:2). Spotkanie miało dramatyczny przebieg, bowiem przez niemal pół godziny goście grali w dziewięciu (czerwone kartki, po dwóch żółtych, zobaczyli Łukasz Wijas i Paweł Pęczak), a mimo to doprowadzali do stanu 1:2, a później 2:3. Po tej porażce GKS ma już znikome szanse na utrzymanie. Ważną wygraną zanotował także zagrożony spadkiem do drugiej ligi Górnik Zabrze. Podopieczni trenera Marka Wleciałowskiego pokonali Cracovię Kraków 1:0, a bramkę na wagę trzech punktów strzelił Michał Chałbiński. Nie poddaje się również Lech Poznań, który przesunął się z przedostatniego miejsca na dwunaste, wygrywając w obecności dziewięciu tysięcy widzów z Zagłębiem Lubin 2:0. Drugą porażkę z rzędu przed własną publicznością poniosła słabo spisująca się na wiosnę Polonia Warszawa. Tym razem "Czarne Koszule" uległy innej mazowieckiej drużynie Wiśle Płock 1:4. W meczach 18. kolejki padło 21 bramek. Sędziowie pokazali 28 żółtych kartek i cztery czerwone (Łukasz Wijas i Paweł Pęczak z GKS Katowice, Mauro Cantoro z Wisły Kraków i Radek Divecky z Pogoni Szczecin). Na siedmiu stadionach zasiadło ok. 41,5 tysiąca widzów. ![]() ![]() źródło: PAP/własne ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||