|
![]() ![]()
poniedziałek, 16 maja 2005 r., godz: 15:50
Rozmowa z Łukaszem Trałką, pomocnikiem Pogoni Szczecin.
Po raz pierwszy wiosną mecz rozpocząłeś na boisku, a nie na ławce rezerwowych. Byłeś zaskoczony decyzją trenera? - Przeczuwałem, że trener Pietrzak może wybrać właśnie mnie do jedenastki. Michał Łabędzki i Krzysiek Michalski pauzowali za żółte kartki, Claudio Milar wyjechał do domu, są kontuzje. Dobrze, że trener dał mi szansę. Byłem bardzo zmęczony występem, ale osiągnęliśmy dobry wynik, więc szybko o zmęczeniu się zapomni. ![]() Jak oceniasz swój występ? - Nie chcę siebie oceniać, bo od wystawiania ocen jest trener. Jako drużyna zagraliśmy całkiem poprawnie. Mieliśmy kilka dobrych okazji, jedną wykorzystaliśmy. Górnik miał przewagę w środku pola, ale nie stworzył sobie wielu sytuacji bramkowych. Czy po stracie gola przyszło zwątpienie? - Odpowiem za siebie. Mi od razu przypomniał się wcześniejszy mecz Górnika z Polonią Warszawa. Wtedy też górnicy w końcówce zdobyli gola, ale Polonia zdołała jeszcze wyrównać. Nam też nic nie pozostało w końcówce. Szybko wznowiliśmy grę i zaatakowaliśmy. Szczęście nam sprzyjało, bo zdążyliśmy wyrównać. Defensywna taktyka była spowodowana kadrowymi osłabieniami czy lękiem przed Łęczną? - Byliśmy ustawieni defensywnie tylko dlatego, że wielu zawodników nie mogło zagrać. A zdawaliśmy sobie sprawę z siły Górnika. Oni mają szybkich i bramkostrzelnych bocznych pomocników: Nazaruka i Szałachowskiego. Musieliśmy im ograniczyć miejsce na boisku. To nam się udało. Czy na trybunach była obecna twoja rodzina? - Urodziłem się niedaleko Łęcznej i rodzina przyjechała mnie zobaczyć na boisku. Było też kilku kolegów. Na Wiśle Kraków też powinni być. Zagrasz z Wisłą od początku? - Nie mam pojęcia. Chciałbym, ale decyduje trener, a decyzję ogłosi dwie godziny przed meczem. foto: Pogoń On-Line/mq; Łukasz Trałka zagrał całe spotkanie w Łęcznej źródło: gazeta.pl/Jakub Lisowski ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||