|
![]() ![]()
czwartek, 26 maja 2005 r., godz: 12:41
Grzegorz Matlak był zdegustowany grą Pogoni we wczorajszym meczu z Zagłębiem Lubin.
![]() Jak podsumujesz występ Pogoni z Zagłębiem Lubin? - Słabo, słabo i jeszcze raz słabo. Zagraliśmy najsłabszy mecz w tej rundzie. Może dobrze, że już kończy się ten sezon. Przed nami dwa ciężkie mecze z Cracovią i z Odrą Wodzisław. Z tymi drużynami musimy walczyć, nie chcę już dawać buńczucznych wypowiedzi. To jest śmiechu warte, mówimy co innego i gramy co innego. Chciałbym tylko przeprosić kibiców, wiem, że to nic nie daje i trzeba się wziąć w garść i zapier.... Co jest główną przyczyną tego, że nie potraficie wygrywać? - Nie mam pojęcia, nie jestem psychologiem. W dzisiejszym meczu nie podjęliśmy walki, nie było determinacji. Nawet, kiedy straciliśmy bramkę, nie potrafiliśmy się podnieść. Końcówka w naszym wykonaniu była okropna. Zresztą wszyscy widzieli jak graliśmy. Zagłębie nie było w dzisiejszym meczu rewelacyjną drużyną... - Tak, oni przez cały mecz grali swoje. To my jesteśmy sami sobie winni, bo straciliśmy kolejną głupią bramkę. Sytuacja w tabeli robi się ciężka i trzeba wygrać ostatnie dwa mecze. foto: Pogoń On-Line/mq; Grzegorz Matlak tłumaczy słabą postawę Pogoni źródło: własne/Mundek ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||