www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
wtorek, 31 maja 2005 r., godz: 22:58
Wyniki wydolnościowych badań Portowców są największą tajemnicą w klubie; trener Bogusław Pietrzak nie zdradził szczegółów.
- Zachowuję solidarność z moimi poprzednikami, a jakbym ujawnił wyniki, to rozpocząłbym dyskusję o ich pracy.
Fot.: Pogoń On-Line/mq
Jutro piłkarze Pogoni wracają do treningów po trzydniowym urlopie. W sobotę brali udział w badaniach wydolnościowych, a w niedzielę rozjechali się do domów. - Przydały się te wolne dni, choć ja akurat mało wypocząłem, tyle miałem obowiązków - mówi napastnik Artur Bugaj.
Zanosi się na to, że dla zawodników Pogoni były to jedyne dni wolne w letnim okresie. Zaraz po zakończeniu sezonu ligowego (12 czerwca) drużyna rozpocznie przygotowania do startu w Pucharze Intertoto, w którym na 90 proc. zagra. Pierwszy mecz 18 czerwca. Dlatego Pietrzak chciał wiedzieć np., który z jego podopiecznych jest już zmęczony sezonem, a kto jest niedotrenowany.
- Zebraliśmy materiał i będziemy z niego korzystać - tłumaczy lakonicznie szkoleniowiec.
Do meczu z Cracovią (9 czerwca) szczecinianie będą trenować na obiektach własnych. Z zespołu ubył Mirko Poledica. Serb wyjechał do ojczyzny, by przedłużyć pozwolenie na pobyt w Polsce. Ma wrócić za tydzień. Pozostali gracze będą do dyspozycji Pietrzaka, choć Sergio Batata i Radek Divecky będą jeszcze trenowali indywidualnie.
- Najgorzej jest z Radkiem, ale liczę, że wzmocni nas w Krakowie - tłumaczy Pietrzak.
Spotkanie z Cracovią urosło do bardzo ważnego spotkania dla Pogoni. Poniedziałkowy walkower dla Odry Wodzisław oznacza, że śląska jedenastka traci już tylko cztery punkty do portowców i tym mocno zagrażają baraże.
- Żebyśmy mogli być pewni uniknięcia baraży przed ostatnim meczem ligowym z Odrą, musielibyśmy pokonać Cracovię lub zremisować i liczyć na stratę punktów Odry w spotkaniu z Wisłą Płock - tłumaczy szkoleniowiec.
- Nie możemy teraz oglądać się na przeciwników, tylko skoncentrować się na swojej grze i zdobyć punkty w Krakowie - dodaje Bugaj.
O punkty z "pasami" będzie bardzo ciężko, bo krakowianie walczą o czwarte miejsce w tabeli (mają taką samą liczbę punktów co płocka Wisła), które może dać awans do europejskich pucharów. Nie jest to jednak niemożliwe. Wiosną ubiegłego roku Pogoń zremisowała na stadionie przy ul. Kałuży 2:2, tracąc bramkę w doliczonym czasie gry.

foto:  Pogoń On-Line/mq; Bogusław Pietrzak jutro wznawia treningi z zespołem Pogoni      źródło:  gazeta.pl/lis      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności