|
![]() ![]()
środa, 1 czerwca 2005 r., godz: 21:04
Mirko Poledica do Szczecina został sprowadzony zimą z Legii Warszawa i miał być ostoją defensywy. Nie podołał wyzwaniu i oczekiwaniom. Latem najprawdopodobniej opuści Pogoń, choć sam nie chce.
- Nie doszukiwałbym się w tym żadnej sensacji. Musiałem po prostu załatwić kilka spraw osobistych. Wykorzystałem przerwę w rozgrywkach i za parę dni będę z powrotem. Wrócisz do Pogoni? - Na pewno wrócę, ponieważ zostawiłem tam swoje rzeczy. To oczywiście żart, a mówiąc poważnie, nikt mi oficjalnie nie powiedział, że jestem już niepotrzebny. Zresztą mam ważny kontrakt. Jak oceniasz swój półroczny pobyt w drużynie Portowców? - Mogło być lepiej. Zacząłem nieźle, bo trener Bohumil Panik wystawiał mnie od pierwszych minut. Potem przyszły gorsze wyniki i potrzebne były zmiany. Padło na mnie, ale zapewniam, że nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa. Jaka będzie twoja najbliższa przyszłość w szczecińskim zespole? - Po sezonie będę rozmawiał o tym z właścicielem klubu Antonim Ptakiem. W tej chwili trudno mi powiedzieć, czy zostanę tu na następny sezon. A chciałbyś? - Bardzo. Mimo że nie zawsze mieszczę się w podstawowym składzie, to jest mi w Pogoni dobrze. Podoba mi się miasto, a atmosfera panująca w zespole jest bardzo dobra. Dotąd w żadnym klubie nie miałem tylu kolegów co tu. Myślę, że z czasem przekonam do siebie także trenera. Nie jestem w końcu złym piłkarzem. foto: Pogoń On-Line/Cob; Mirko Poledica chce zostać w Pogoni źródło: gazeta.pl/Marek Szandurski ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||