www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
sobota, 4 czerwca 2005 r., godz: 18:38
Dziś na stadionie im. Floriana Krygiera przy ul. Twardowskiego odbył się benefis Mariusza Kurasa.
Impreza ta zorganizowana przez Fundację Pogotowie Teatralne i MKS Pogoń Szczecin SSA była oficjalnym zakończeniem piłkarskiej kariery popularnego Mario.
Fot.: Pogoń On-Line/mq
Udział w ponad trzy godzinnej zabawie wzięły cztery zespoły: Przyjaciele Mariusza Kurasa, Olimpijczycy z Barcelony 92, Samorządowcy z Euroregionu Pomerania i Korpusu NATO.
W dwóch pierwszych drużynach nielicznie zgromadzona publiczność mogła zobaczyć na boisku takich piłkarzy jak:
- w drużynie Przyjaciół Mariusza Kurasa: Siergieja Szypowskiego, Wojtka Tomasiewicza, Darka Dźwigałę, Marka Ostrowskiego, Waldemara Jaskulskiego, Piotra Mandrysza, Jana Dańca, Adama Kensego, Jacka Krzystolika, Olgierda Moskalewicza.
- w drużynie Olimpijczyków z Barcelony 92’: Dariusza Klyttę, Piotra Świerczewskiego, Pawła Skrzypka, Marka Bajora, Dariusza Adamczuka, Marka Walburga, Jerzego Brzęczka, Tomasza Wałdocha, Marka Koźmińskiego, Sławomira Rafałowicza, Roberta Dymkowskiego.
Spotkania rozgrywane były 2x15 minut, a w przerwie odbywały się pokazy taneczne zespołu Shock Dance.
W pierwszym meczu spotkali się Przyjaciele Mariusza Kurasa z Samorządowcami i wygrali Ci pierwsi 4:1. Bramki strzelili: Piotr Mandrysz, Olgierd Moskalewicz – dwie, Mariusz Kuras (rzut karny), a dla pokonanych Sławomir Nowak.
W drugim meczu naprzeciwko siebie stanęły jedenastki Olimpijczyków z Barcelony 92’ i Korpusy NATO. Lepsza, co nie było niespodzianką okazała się drużyna Barcelony 92’, która wygrała 5:0, a bramki strzelali: Sławomir Rafałowicz, Paweł Skrzypek – dwie, Robert Dymkowski – dwie.
W meczu o trzecie miejsce tego mini turnieju Samorządowcy pokonali Korpus NATO 1:0 po bramce Roberta Szycha.
Przed meczem finałowym doszło do oficjalnych podziękowań Mariuszowi Kurasowi za jego grę w Pogoni Szczecin. Wręczono mu okolicznościowe pamiątki, szalik Pogoni i kwiaty, a na boisku pojawił się sporych rozmiarów tort, którego mogli zasmakować także młodsi kibice.
Oficjalnie wręczono także Darkowi Adamczukowi srebrny medal zdobyty przez niego, kiedy wystąpił na Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku.
W finale w drużynie Przyjaciół Mariusza Kurasa zagrał Robert Dymkowski, a w Barcelonie 92’ jego miejsce zajął 15-letni syn Adamczuka – Damian.
Zwyciężyli olimpijczycy 3:1 po bramkach – Pawła Skrzypka, Darka Adamczuka i Sławka Rafałowicza, a autorem honorowego gola w ostatniej minucie był zawodnik, którego dziś nazwisko skandowana na stadionie Pogoni najczęściej – Mariusz Kuras.
Niestety, co rzucało się w oczy na tej imprezie to puste trybuny szczecińskiego stadionu, a szkoda, bo przecież jest, za co dziękować lubianemu piłkarzowi, jakim był i jest popularny Mario.
Jednak Ci, co przyszli mogli po zakończeniu imprezy od każdego piłkarza otrzymać autograf i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Szczęściarze obdarowani zostali koszulkami, w jakich grali piłkarze podczas dzisiejszej zabawy.

Wkrótce wiecęj materiału i obszerna fotorelacja.

foto:  Pogoń On-Line/mq; Mariusz Kuras      źródło:  własne      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności