www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
środa, 8 czerwca 2005 r., godz: 22:43
Rozmowa z Krzysztofem Michalskim, prawym obrońcą Pogoni.
Fot.: Pogoń On-Line/mq
Zapowiada się mecz walki, co więc powie kolegom z zespołu jeden z największych walczaków w ekipie?
-
Będziemy się wspólnie mobilizować. Wiadomo, jak ważne dla nas jest to spotkanie. Z punktu widzenia tabeli, nie jesteśmy na najlepszej pozycji. Wciąż zagrażają nam baraże. Bardzo chcemy wygrać w Krakowie, aby spokojnie zapewnić sobie utrzymanie bez udziału w barażach. Zdajemy sobie sprawę z tego, że Cracovia jest bardzo silnym zespołem, który walczy o puchary i nie może gubić punktów. Zapowiada się więc ciężki mecz.
Faworytem również nie jesteście. Czy to zrzuca z Was balast?
- W Krakowie nie będziemy faworytem, ale do takiej roli zdążyliśmy się już przyzwyczaić wiosną. W zasadzie w żadnym ze spotkań wyjazdowych nie byliśmy uważani za zespół mocniejszy od gospodarzy. Mieliśmy przecież ciężkich rywali, ale np. o mały włos dwukrotnie nie pokonaliśmy Wisły w Krakowie. Wszystko może się zdarzyć z Cracovią. Jedno jest bardzo ważne. Musimy zagrać zdecydowanie bardziej ambitnie niż w ostatnim meczu z Zagłębiem Lubin. Jeśli w Krakowie byśmy zagrali jak z lubinianami, to o żadnych punktach nie mogłoby być mowy. Ale taka powtórka nie jest możliwa. Powalczymy o trzy punkty, a co będzie - zobaczymy.
Nie przegraliście dziewięciu ostatnich spotkań ligowych. Przedłużycie serię?
- Jesteśmy w stanie przedłużyć tę serię i proszę wierzyć, że nie ograniczymy się jedynie do remisu. Cracovia jest dobrym zespołem, ale i ją można pokonać na własnym boisku. Chcemy w końcu wygrać na wyjeździe.
Przed rokiem Pogoń prawie to udowodniła.
- Ten przykład nas mobilizuje. Oczywiście mecz nie będzie taki sam, ale mam nadzieję, że teraz strzelimy bramkę i już nie pozwolimy sobie na straty w ostatnich sekundach.
Czy zamiast derbów Łodzi w II lidze nie powinniście oglądnąć np. "Gladiatora"?
- Nie musimy oglądać filmów, które motywują do walki. Jesteśmy tak zmobilizowani, że żaden film nas nie zmotywuje. Można powiedzieć, że gramy o życie.

foto:  Pogoń On-Line/mq; Krzysztof Michalski      źródło:  gazeta.pl/Jakub Lisowski      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności