www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
poniedziałek, 20 czerwca 2005 r., godz: 22:11
Rozmowa z Borisem Peskovicem, bramkarzem Pogoni Szczecin.
Trener Tiligula Igor Dobrovolski powiedział, że Pogoń w dużej mierze tobie zawdzięcza zwycięstwo w Kiszyniowie. 
- Bramki nie strzeliłem, więc chyba nie dzięki mnie. Miło słyszeć pochwały na temat swojej gry, ale nie uważam się za bohatera, mimo że zachowałem czyste konto.
Fot.: Pogoń On-Line/mq
W kilku przypadkach pomogli ci mołdawscy piłkarze, którzy pudłowali w dogodnych okazjach.
- Przez cały mecz padał deszcz, więc murawa była śliska. Tak samo jak mi trudniej było łapać piłkę, tak samo napastnicy nie zawsze mogli kopnąć jej jak chcieli. Gdyby warunki do gry były optymalne, to pewnie gra wyglądałaby inaczej.
Jak z twojej perspektywy wyglądały faule Przemysława Kaźmierczaka i Radka Diveckiego, po których dostali czerwone kartki.
- Mecz był ostry, a momentami brutalny, jednak uważam, że sędzia wyciągał kartki wtedy, kiedy nie powinien. Przewinienia Przemka Kaźmierczaka dobrze nie widziałem, więc nie chcę się wypowiadać, natomiast w przypadku Radka z całą odpowiedzialnością uważam, że nie zasłużył na taką karę.
Obawiałeś się o wynik?
- Tylko przez pierwsze dwadzieścia minut. Poprzeczka już w pierwszej akcji gospodarzy, kolejna groźna akcja, było nieciekawie. Dobrze, że potem coś się zmieniło w naszej grze, bo gdyby całe spotkanie wyglądało jak te początkowe minuty, to byśmy przegrali.
Co możesz powiedzieć o mołdawskich piłkarzach?
- Co tu można powiedzieć? Na pewno są ambitni i wybiegani. Trochę chyba za bardzo się podpalili i dlatego tak często faulowali. Zaskoczyło mnie, że napastnicy tak łatwo dochodzili do sytuacji strzeleckich. Ciekaw jestem, jak zaprezentują się w rewanżu w Szczecinie. Jestem jednak pewien, że cokolwiek by robili, to nie będą w stanie z nami nawet zremisować.

foto:  Pogoń On-Line/mq; Boris Peskovic w meczu przeciwko Tiligulowi mial sporo pracy      źródło:  gazeta.pl/Marek Szandurski      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności