Jerzy Engel był przymierzany na trenera Pogoni

- Wciąż się zastanawiam, bo chcę, by zespół zmienił swoje oblicze, by prezentował dobry styl i miał przed sobą ciekawe perspektywy - mówi Antoni Ptak, właściciel Pogoni Szczecin.
Piłkarze Pogoni od poniedziałku przebywają w Gutowie Małym pod Łodzią na obozie treningowym, gdzie zostaną do następnego czwartku. Stamtąd w piątek udadzą się do Ołomuńca, by rozegrać pierwszy mecz drugiej rundy Pucharu Intertoto z miejscową Sigmą.

Wczoraj wieczorem na obóz zespołu miał przyjechał Antoni Ptak i spotkać się z Bogusławem Pietrzakiem, który od połowy maja pełni rolę pierwszego trenera, ale nie wiadomo, czy nim zostanie na kolejny sezon.
- Jakie mam szanse? To nie jest temat moich zajęć umysłowych. Wcale się nad tym nie zastanawiałem - mówi Pietrzak.
Także Ptak nie podjął jeszcze decyzji: - Za wcześnie. Dajemy szansę Pietrzakowi i jeśli nie znajdziemy lepszego kandydata, to pewnie nie zmienimy trenera. Nie chcemy popełnić pomyłki i zatrudnić gorszego. My potrzebujemy fachowca.
Ptak wybrał już tego fachowca. Jest nim Jerzy Engel, ale do gry o byłego selekcjonera włączyła się Wisła Kraków.
- Myślałem, byliśmy po słowie, ale chyba jest to już nieaktualne, bo Wisła go zatrudni - smuci się szef Pogoni.
Engel niedawno zapowiedział powrót do zawodu trenera (ostatnio pełnił rolę dyrektora sportowego w Polonii Warszawa) i natychmiast propozycję złożyła mu Wisła. Jeszcze jednak nie wiadomo, czy chce zatrudnić Engela w roli dyrektora czy trenera. O wszystkim ma zadecydować Bogusław Cupiał, właściciel krakowskiego klubu, do końca tygodnia. Jeśli nie dojdzie do podpisania kontraktu, wzrosną szanse na angaż w Pogoni.
- Niewątpliwie to fachowiec i jeden z najlepszych trenerów w Polsce - mówi Ptak.
Na razie za zespół odpowiada Pietrzak i jego los uzależniony jest nie tylko od Wisły, ale i wyniku dwumeczu z Sigmą Ołomuniec.
- Pietrzak otrzymał szansę w Pucharze Intertoto, a pokonanie Czechów byłoby nie tylko sporym sukcesem, ale i szanse Pietrzaka mocno by wzrosły - wyjaśnia Ptak. - Chcę zobaczyć, jak drużyna zagra w Ołomuńcu, jak będzie zmobilizowana i jaki styl zaprezentuje.
Wiążącej decyzji w sprawie obsady trenera Pogoni można się spodziewać najwcześniej w weekend, a bardziej prawdopodobne, że w nowym tygodniu. Na pewno w Intertoto zespół będzie prowadził Pietrzak, bo został zgłoszony do rozgrywek.
Wczoraj do zespołu nie dołączył żaden nowy zawodnik, ale niewykluczone, że lada dzień ktoś przyjedzie na testy. - Są zawodnicy przewidziani, by przyjechali się pokazać, ale nazwisk nie podam - mówi Pietrzak. - Niektórych z nich obserwowaliśmy od pół roku. Polacy? Nie wykluczam.
Równie lakoniczny jest Antoni Ptak: - Być może pod koniec tego tygodnia, a na pewno w przyszłym do zespołu przyjadą nowi gracze. Za wcześnie, by mówić - kto.

Komentarze