Fani Pogoni jadą do Ołomuńca

Nawet 500 kibiców Portowców może obejrzeć z trybun sobotnie spotkanie Pogoni z Sigmą w Ołomuńcu (godz. 19) w drugiej rundzie Pucharu Intertoto.
Zainteresowanie meczem jest bardzo duże, i to nie tylko w samym Szczecinie. Do Czech ma dojechać również grupa około stu fanów zaprzyjaźnionej Legii Warszawa. Klub nie angażował się w przygotowanie wyjazdu kibiców, więc ci wzięli sprawy w swoje ręce i jutro w ogródku Tiger Pubu przy ul. Felczaka o godz. 19 odbędzie się spotkanie szalikowców zainteresowanych wyjazdem.
- Chcemy skoordynować ten wyjazd. Ustalić najdogodniejszą trasę przejazdu, czas i miejsce zbiórki przed meczem, dowiedzieć się, ile osób chce zostać w mieście do niedzieli - tłumaczy Robert Duchowski z grupy Wierni Tradycji.
Czeski klub przeznaczył dla fanów Pogoni 400 biletów. Zgodnie z wymogami UEFA wejściówki na spotkania Pucharu Intertoto kosztują tyle, co bilety na mecz ligowy (50 i 80 koron, czyli ok. 6,50 i 10,40 zł). - Cena jest bardzo atrakcyjna, a przecież czekamy na taki wyjazd od kilku lat - mówi Duchowski.
Przy okazji spotkania organizacyjnego odbędzie się też tzw. giełda wolnych miejsc w autach, którymi pojadą fani. Będzie szansa znaleźć dla siebie miejsce, jeżeli ktoś nie ma swojego transportu. Taka wyprawa będzie kosztować ok. 80 zł od osoby. Podróż powinna zająć niewiele ponad dziesięć godzin.
Większość kibiców pojedzie na południe Polski przez Gorzów i Zieloną Górę, ale na pewno będą też tacy, co do Czech będą chcieli się dostać szybciej, korzystając z niemieckich autostrad.
Firma przewozowa Norbis ze Świnoujścia (tel. 327 04 27, 0605 667 888) może przewieźć kibiców za ok. 2400 zł (1,80 zł za kilometr, dodatkowa opłata 250 zł za drugiego kierowcę, jeśli grupa chce wracać zaraz po meczu). 21-osobowy bus kosztować będzie wtedy jednego fana portowców 114 zł.
Część przewoźników jednak obawia się wyjazdu z kibicami i odmawia. Dlaczego? - Kibice dużo palą i piją, a w moich autach chuligaństwo jest niedopuszczalne - mówi szef jednej ze szczecińskich firm przewozowych.
Część kibiców zapowiada, że sobotnią noc chce spędzić w Ołomuńcu. Niektórzy już zarezerwowali sobie nocleg w hotelach (łóżko już od 20 zł). Fani głównie za pośrednictwem strony internetowej czeskiego klubu (www.sigmafotbal.cz) umawiają się na spotkanie przy piwie zaraz po meczu i zapraszają Czechów na rewanżowy pojedynek do Szczecina. - Wcześniej nie było okazji do kontaktu z czeskimi fanami. Atmosfera powinna być bardzo przyjazna. Czesi są pewni, że znajdą się w trzeciej rundzie, my wierzymy, że będzie inaczej - mówi Duchowski.
Do Czech można dojechać również pociągiem. Najlepszym, bo najtańszym rozwiązaniem jest wykupienie biletu weekendowego (ważny od godz. 20 w piątek do północy w niedzielę) za 55 zł (II klasa) lub 80 zł (I klasa). Dzięki niemu można korzystać z pociągów pospiesznych i osobowych na terenie całej Polski. Pracownicy PKP radzą dojechać przez Wrocław jak najbliżej granicy polsko-czeskiej i już w pociągu do Ołomuńca zakupić bilet u czeskiego konduktora. Można też przy granicy szukać innego środka transportu.
Wygodni i bardziej zamożni mogą wybrać opcję dojazdu do Ołomuńca tylko z jedną przesiadką w Katowicach (wyjazd o 5.45 ze Szczecina Gł.). Pociągiem EuroCity dojedziemy do Ołomuńca na godz. 17.39. Podróż kosztować będzie 198 zł.
- Antoni Ptak zapowiadał Puchar UEFA, my zapowiadamy dobrą zabawę. Uczulimy wszystkich, aby to był spokojny wyjazd - kończy Duchowski.

Komentarze