|
![]() ![]()
piątek, 1 lipca 2005 r., godz: 21:09
Za występ w drugiej rundzie rozgrywek o Puchar Intertoto Pogoń kasuje 50 tys. franków szwajcarskich. Nie pieniądze są jednak najważniejsze. Trener Pietrzak walczy o posadę, a zawodnicy o możliwość występu przeciwko Borussi Dortmund.
Bukmacherzy nie dają Pogoni szans w Ołomuńcu (wskaźnik 4,60 za wygraną gości, 1,55 za zwycięstwo Czechów) i faktycznie to Sigma jest faworytem. Zajęła czwarte miejsce w rozgrywkach ligowych (Pogoń - dziewiąte), a futbol południowych sąsiadów stoi na wyższym poziomie. Dziś wygra jednak zespół bardziej zdeterminowany, a to przemawia za szczecińską jedenastką. Zawodnicy Pogoni nie mieli letnich urlopów i niechętnie przystępowali do gry w Intertoto. Pocieszali się ewentualnym dwumeczem z Borussią Dortmund (w trzeciej rundzie), co dla wielu z nich mogłoby być okazją do prezentacji przed niemieckimi menedżerami. Teraz są tego blisko. Sigma, choć mocna, latem doznała kilku osłabień i nie jest w formie z ostatniego sezonu. To szansa dla Pogoni. Aby jeszcze ją zwiększyć, działacze klubu poprosili o wsparcie Bohumila Panika, Mirosława Copjaka i Duszana Radolskiego. Czesko-słowaccy szkoleniowcy zgodzili się rozpracować Sigmę. Swoje zrobił również Miłosz Stępiński, szef banku informacji szczecińskiego zespołu. - Nigdy nie powiem, że rozpracowałem przeciwnika - zarzeka się Bogusław Pietrzak, trener Pogoni. - Mamy o nich dużą wiedzę i jesteśmy przygotowani do tego meczu. Pietrzak też wie, o co walczy. Na trybunach w Ołomuńcu mają zasiąść Werner Liczka i Panik, którzy są przymierzani do pracy w Pogoni. Liczka w środę rozstał się z Wisłą Kraków, a Panik od połowy maja, kiedy odszedł z Pogoni, był bezrobotny. Wróci? - Wszystko jest możliwe. Toczą się rozmowy z prezesem Ptakiem, które mają zakończyć się w Ołomuńcu. Na razie robię wszystko, żeby pomóc Pogoni w meczach z Sigmą, bo bardzo chciałbym, aby do Szczecina przyjechała Borusia Dortmund - deklaruje Panik. Jeśli jednak Pietrzak już w Ołomuńcu uzyska dobry wynik, a w Szczecinie "przyklepie" awans do trzeciej rundy, to wątpliwe, by klub go zwolnił i zastąpił Czechami. Presja jest. - Sztuką jest skoncentrowanie się na swoim zadaniu, a nie rozmyślanie: kto siedzi na trybunach, kto ogląda mecz przed telewizorem, kto rozmawia z prezesem. Jak przestanę być trenerem Pogoni, to będę miał jeden stres mniej - mówi Pietrzak. - Spotkam się z Czechami, porozmawiamy, ale Pietrzak nadal jest numerem jeden. Dajmy mu teraz trochę spokoju - uważa Antoni Ptak, szef Pogoni. - Jeśli nastąpi zmiana, to po meczach z Sigmą. Ocenimy atmosferę w zespole i styl gry. foto: Pogoń On-Line/Cob; Rozpracowaniem Sigmy Ołomuniec zajmowali się także Bohumil Panik i Duszan Radolsky źródło: gazeta.pl/lis ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||