|
![]() ![]()
niedziela, 10 lipca 2005 r., godz: 09:03
![]() Petr Ulicny, trener Sigmy: - Cieszymy się, że awansowaliśmy do trzeciej rundy, w której spotkamy się z Borussią Dortmund. Martwi mnie, że w spotkaniach z Pogonią straciliśmy trzech podstawowych zawodników ze składu – Hubnika, Kucerę i Glosa. Oba mecze były bardzo ciężkie i wyrównane, a Pogoń żeby awansować musiała strzelić dziś dwie bramki, co im się nieudało m.in. dzięki bramkarzowi Lovasikowi. Jestem bardzo szczęśliwy, że zagramy z Dortmundem, bo to gra z takim rywalem to duże pieniądze i prestiż. Bogusław Pietrzak, trener Pogoni: - W Ołomuńcu się wstrzymałem, a dzisiaj serdecznie gratuluje trenerowi Sigmy. Myślę, że nie byliśmy faworytem tego meczu, ale postawiliśmy wysoko poprzeczkę i byliśmy równorzędnym partnerem. Wynik tego dwumeczu rozstrzygnął się w Ołomuńcu, a dziś zespół Sigmy został bardzo dobrze ustawiony w defensywie. Gdybyśmy strzelili bramkę mecz by się otworzył i wszyscy moglibyśmy tu przeżywać dużo emocji. Nie mogli zagrać bardziej otwarcie, bo Sigma przygotowała pewno taką taktykę, że to my byśmy stracili bramkę w pierwszej połowie. Tempo tego meczu na pewno było bardzo wysokie. Nie ukrywam, że popełnialiśmy dużą ilość błędów, które wynikały z tego, że za bardzo się spieszyliśmy, aby strzelić gola. Takie mecze trzeba grać, bardzo fajnie, że zagraliśmy akurat z Sigmą, jest tam wiele wzorów do naśladowania i mam nadzieję, że poniżej pewnego poziomu my nie będziemy schodzić. foto: Pogoń On-Line/mq źródło: własne ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||