|
![]() ![]()
czwartek, 21 lipca 2005 r., godz: 21:44
- Na rozgrywanie sparingów jest za mało czasu, liga startuje lada dzień i nie ma sensu zmieniać planów - powiedział właściciel szczecińskiego klubu Antoni Ptak po zapoznaniu się z propozycją niemieckiego klubu.
Pogoni sparing nie kalkulował się i pod względem sportowym, i finansowym. Dynamo zapraszało do siebie, a mecz byłby rozegrany w sobotę, którą już wcześniej trener Bogusław Pietrzak zaplanował jako dzień wolny dla piłkarzy. Istniało również zbyt duże ryzyko odniesienia kontuzji przez zawodników, a w meczach z niemieckimi zespołami jest to bardzo prawdopodobne. Dynamo nie zaproponowało Pogoni pokrycia np. kosztów transportu (przed rokiem szczeciński klub musiał zapłacić kilkadziesiąt tysięcy euro za przyjazd Herthy Berlin). - Podróż do Drezna nie wyszłaby pod żadnym względem - przyznaje Ptak. W okresie przygotowawczym Pogoń rozegrała cztery spotkaniach w ramach rozgrywek o Puchar Intertoto (dwa zwycięstwa, remis, porażka) oraz dwa mecze towarzyskie: z drugoligowym ŁKS-em Łódź (2:1) i trzecioligowym beniaminkiem KP Police (4:1). Pietrzak już wcześniej zaplanował, że spotkanie z policzanami będzie ostatnie przed inauguracją sezonu. źródło: gazeta.pl ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||