|
![]() ![]()
piątek, 22 lipca 2005 r., godz: 22:01
Być może w najbliższym czasie stadionem Floriana Krygiera nie będzie już zarządzać Urząd Miejski.
- My wiemy najlepiej, jak zarządzać obiektem, z którego na co dzień korzystamy - o przejęciu miejskiego obiektu przez Pogoń mówi prezes zarządu portowego klubu Krzysztof Waszak. Zarząd klubu MKS Pogoń Szczecin uczynił już pierwszy krok w tym kierunku. - Wysłaliśmy pismo do Urzędu Miejskiego z taką propozycją. Sprawę rozpatrywał wiceprezydent Jerzy Krawiec, który prosił o uściślenie naszego projektu i zebranie wszystkich formalnych dokumentów potrzebnych do realizacji pomysłu - mówi Waszak. - Znamy nasze potrzeby i lepiej od miasta wiemy, jak spożytkować pieniądze przeznaczone na infrastrukturę stadionu. Teraz krok należy do władz miejskich - twierdzi właściciel Pogoni Antoni Ptak. Obecnie właścicielem obiektu jest miejska spółka Miejski Ośrodek Sportu, Rekreacji i Rehabilitacji, a Pogoń nie jest zadowolona z jego usług. - Od godz. 15 na obiekcie jest tylko jeden człowiek, a przecież wtedy trenuje najwięcej drużyn - bulwersuje się Krzysztof Waszak. - Trzeba zmienić system pracy na stadionie. My moglibyśmy również zainwestować w niego. Pogoń ma żal do MOSRiR-u, że wiosną nie przygotował na czas murawy płyty głównej i gdyby nie mecz reprezentacji Polski i Albanii, portowcy graliby na "kartoflisku". Gdy stadion będzie w zarządzaniu klubu, taka sytuacja się nie powtórzy. - Chcielibyśmy wybudować kilka boisk, z których korzystałyby nasze drużyny, a także zwykli mieszkańcy Szczecina - zaręcza Antoni Ptak. Stadion to nie wszystko, na co właściciele Pogoni mają chrapkę. Pogoń SSA chciałyby także otrzymać w zarządzanie kompleks sportowy położony przy ul. Witkiewicza: boiska piaskowe, halę i hotel. Na piaskowych ma w tym lub przyszłym roku powstać boisko ze sztuczną trawą, a później szatnie (na koszt miasta). Za to hotel jest jednym ze sponsorów Łącznościowca, a z hali korzysta wiele grup szkolnych i klubów. - Na pewno w hali nie zabrakłoby miejsca dla piłki ręcznej czy koszykarzy - zapewnia Waszak. W najbliższym czasie zarząd Pogoni ma sporządzić dokładny projekt: co chce i na jakich warunkach. - Czekamy na inicjatywę klubu, później będziemy rozmawiać o konkretach - mówi Marcin Pracz, dyrektor wydziału sportu UM. foto: Pogoń On-Line/Cob źródło: gazeta.pl/Marcin Nieradka ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||