 |
 |
|
 |
||
  |
||
|
niedziela, 31 lipca 2005 r., godz: 23:16
Rozmowa z Sergio Batatą, pomocnikiem Pogoni Szczecin.
Zadowoleni z remisu?  - Na pewno. Gol strzelony w końcówce cieszy podwójnie i teraz wracamy do Szczecina zadowoleni i z punktem. Na wygraną na wyjeździe musicie jeszcze poczekać... - Ale dziś chcieliśmy przełamać niepowodzenia z ostatniego sezonu. Bardzo nam na tym zależało, jednak za szybko straciliśmy gola. Naprawdę przyjechaliśmy tu po zwycięstwo. O remisie nikt nie myślał. Teraz powalczymy o trzy punkty z Koroną Kielce. Kto zawinił przy straconej bramce? - Zabrakło koncentracji, bo przecież to był początek spotkania i pierwszy atak Zagłębia. Szkoda, że taki był start, bo mogliśmy tu wygrać. W drugiej połowie długo nie było widać waszej przewagi pod bramką Zagłębia. - Lubinianie zauważyli, że przejmujemy inicjatywę i zaczynamy grać coraz odważniej, więc przy naszym pressingu wycofali się do tyłu i bronili prowadzenia. Wychodzili z kontrami, ale rzadko. Taka taktyka długo przynosiła im powodzenie, ale w końcu skończyło się sprawiedliwie, bo na punkt zasłużyliśmy. Raz ostro protestowałeś po decyzji sędziego. - Bo arbiter odgwizdał faul w niebezpiecznej dla nas odległości od bramki, a mojego przewinienia nie było. Obaj walczyliśmy o piłkę, mieliśmy ręce w powietrzu i zderzyliśmy się barkami. Faul był niesprawiedliwy i bardzo się nim zdenerwowałem, bo przecież przegrywaliśmy. Naprawdę go nie faulowałem. Ale za takie zachowanie arbiter mógł pokazać Ci żółtą kartkę. - Wiem, ale nic złego nie powiedziałem bezpośrednio do sędziego. Krzyczałem w górę, w trawę, ale nie do niego. Bardziej denerwowało mnie to, że upływał czas, którego nam brakowało. Przepisy znam i w następnych meczach będę się lepiej zachowywał. foto: Pogoń On-Line/Jun; Sergio Batata źródło: gazeta.pl 
pa
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||
 2000 - 2025 |
 © Pogoń On-Line |
 design by: ruben |
 |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||
