www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
środa, 3 sierpnia 2005 r., godz: 06:14
ŁKS Łódź wciąż zainteresowany jest pozyskaniem napastnika Pogoni Szczecin, Artura Bugaja.
Fot.: Pogoń On-Line/mq
- Nigdzie się nie wybieram - oświadczył jednak wczoraj "Bugi”.
ŁKS nie narzeka na nadmiar napastników, a po remisie 0:0 z Polonią w Bytomiu na inaugurację rozgrywek II ligi pragnienie pozyskania dobrego piłkarza do pierwszej linii jeszcze w łódzkim klubie wzrosło.
- A Bugaj jest zawsze "dyżurnym” kandydatem na wzmocnienie - uśmiecha się rzecznik ŁKS, Marcin Durasik. - Łączą go z Łodzią sprawy sercowe...
Ale Bugaj twierdzi, że nic nie wie, na temat ewentualnej przeprowadzki do Łodzi. - Na dziś jestem zawodnikiem Pogoni i przynamniej do końca rundy raczej nim będę - stwierdził.
I tak pewnie się stanie, tym bardziej, że ŁKS ma na oku kilku innych napastników.
ŁKS zainteresował się piłkarzem Pogoni widząc, że "Bugi” będzie miał spore problemy z przebiciem się do podstawowego składu Portowców. W ataku Pogoni jest przecież Claudio Milar, jest powracający do gry po kontuzji Radek Divecky.
W ataku ma też grać Endene Elokan, który z powodu kłopotów kadrowych zastępował ostatnio Tomasza Parzego na prawej stronie pomocy. W roli napastnika może też występować Edi.
W ŁKS gra już kilku piłkarzy wcześniej występujących w Pogoni - Arkadiusz Mysona, Sebastian Przybyszewski, czy Bogusław Wyparło.

foto:  Pogoń On-Line/JuN; Artur Bugaj wciąż czuje się na siłach, aby występować na boiskach ekstraklasy      źródło:  Głos Szczeciński/dc      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności